
Piosenkarka ujawniła, co działo się za kulisami festiwalu w Sopocie wokół największej gwiazdy imprezy. Choć innym było ciężko dostać się do muzyków, ona znalazła sposób, aby strzelić sobie z nimi fotkę.
Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że zespół Måneskin przyćmił wszystkie inne gwiazdy, które wystąpiły podczas tegorocznego SuperHit Festiwal w Sopocie. Największe kontrowersje wzbudził męsko-męski pocałunek pod koniec występu zwycięzców tegorocznej Eurowizji oraz wsparcie dla LGBT, jakie padło z ust wokalisty Damiano Davida. Co ciekawe, włoski zespół oddał jednej z fanek nagrodę, którą podczas festiwalu otrzymał od telewizji Polsat.
Jedną z polskich wokalistek, która miała okazję zaprezentować się podczas wydarzenia była Doda. Wykonała taneczną piosenkę "Don't Wanna Hide", która promuje film "Dziewczyny z Dubaju". Podobnie jak niektóre inne gwiazdy starała się dostać do Måneskin i wykonać pamiątkowe selfie, co okazało się niełatwym zadaniem.
Po pierwsze: z nikim nie chcieli się spotykać. Viki Gabor to stała z godzinę pod garderobą i pocałowała klamkę, innym rozdawali płyty przez drzwi - relacjonowała na TikToku.
Następnie dała do zrozumienia, że choć dopiero zdobyli popularność, gwiazdorzą w takim stopniu, jakby już od dawna mieli statut światowych megagwiazd.
Rozumiem, że niektórzy mogą być zmęczeni po 15 latach kariery, poirytowani tą swoją sławą, po tym jak już wygrali milion festiwali. Może to ich trochę męczyć jako starych wyjadaczy, bo to wszystko, co było na początku, jest już dawno za nimi.
ZOBACZ: Måneskin chcieli pozbyć się nagrody od Polsatu (WIDEO)
Doda postanowiła zabłysnąć i szturmem dostała się do garderoby włoskich muzyków.
Postanowiłam się nie prosić czy czekać, tylko powiedziałam: Słuchajcie, chłopcy i dziewczyny, Rolling Stonesi z Włoch. Ja nie będę na was czekać pięć godzin na zdjęcie, chyba że dacie mi pięć pizz i tak spożytkuję sobie ten czas - ujawniła.
Zdołała sobie zrobić nawet nie jedno, ale aż dwa selfie z całym składem popularnej grupy. Måneskin wrócą do Polski 19 sierpnia, aby tego dnia dać koncert podczas Open'er Park w Gdyni. Doda natomiast postanowiła zrezygnować z grania koncertów. Wyjaśniła, że nie zgadza się z decyzją, aby wejście na imprezę miały zapewnione jedynie osoby zaszczepione.
fot. Instagram/dodaqueen, maneskinofficial
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie