
Po tym, jak nieoczekiwanie polskie eliminacje do tegorocznej Eurowizji wygrała Blanka ze swoją prostą, taneczną piosenką, przegrał zaś o włos niezwykle utalentowany i oryginalny Jann, fani wystosowali dwie petycje, domagając się unieważnienia głosowania. Pojawiły się głosy, że wyniki mogły zostać "ustawione", zaś młoda piosenkarka była faworyzowana przez syna Edyty Górniak, która to pełniła funkcję przewodniczącej jury.
W sobotę po tym, jak polskie preselekcje do Eurowizji wygrała Blanka Stajkow z piosenką "Solo", powstało nie lada zamieszanie. Wielu internautów twierdziło, że powinien wygrać Jann, który zaprezentował ciekawsze i bardziej "eurowizyjne" nagranie "Gladiator".
Po udostępnieniu wyników głosowań okazało się, że pierwsze miejsce na liście telewidzów otrzymał Jann, zaś w głosowaniu jury numerem jeden była Blanka. Po zsumowaniu obu głosowań okazało się, że największą ilość punktów zyskała Blanka i to ona pojedzie w maju na konkurs do Liverpoolu.
Szybko pojawiły się domysły mówiące o tym, że wyniki preselekcji mogły zostać zmanipulowane. Jeden z internautów odkrył, że Blanka podczas koncertu siedziała obok syna Edyty Górniak, Allana Krupy i jego kolegi. Mama chłopaka zajmowała wówczas stanowisko przewodniczącej jury. Pojawiły się insynuacje, że Allan mógł mieć wpływ na wybór Blanki.
Dziękuję za informacje i takie wyróżnienie, że to ja mógłbym zdecydować o takim konkursie. Oczywiście żarty żartami: nie miałem wpływu na przebieg wczorajszej Eurowizji, bo o tym, że jest Eurowizja, dowiedziałem się w sobotę, bo zadzwoniła do mnie mama i mówi, że jest w jury, więc powiedziałem, że spoko, możemy przyjść z Michałem i sobie pooglądamy - wyjaśnił w rozmowie z Pudelkiem.
Zapewnił, że nie znał wcześniej zwycięskiej wokalistki. Myślał nawet, że to nie piosenkarka, lecz tancerka.
Nasza relacja z Blanką wygląda następująco: nie wiedziałem, kto to jest. Do czasu, aż wygrała. Po wszystkich występach podchodzi do nas Blanka, ja myślałem, że to jakaś tancerka pyta, czy może się dosiąść, a ja mówię: no spoko, siadaj. Potem, jak już było pokazywanie tego, kto wygrał z głosów jury, to zobaczyliśmy, że to ona.
ZOBACZ: Allan Krupa szorstko o swoim ojcu: Był dla mnie obcy
Początkujący raper wyznał, że nie jest fanem Eurowizji i w swojej wypowiedzi pomylił Londyn z Liverpoolem, miejscem tegorocznego konkursu. Zainteresował się za to samą osobą Blanki.
Mógłby wygrać ktokolwiek, ja miałbym na to tak samo wyj***ne. Natomiast Blanka, przebadałem ją wczoraj pod kątem twórczości, robi fajną muzykę i myślę, że fajnie będzie nas reprezentować w Londynie - wypalił.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie