Reklama

Zenek Martyniuk o Sylwestrze Marzeń: Chciałbym zagrać więcej...

31/12/2020 06:55

Piosenkarz miał w tym roku wiele problemów, zarówno rodzinnych, jak i związanych z niewielką ilością koncertów spowodowaną obostrzeniami. Podczas Sylwestra Marzeń z Dwójką chciałby dać pełnoprawny, duży występ, z jakich słynie, ale nie pozwolono mu na to.

Mijający rok jest zupełnie inny niż wszystkie poprzednie, oczywiście z powodu pandemii koronawirusa, która zmieniła życie większości z nas. Również tegoroczny Sylwester będzie wyglądał inaczej niż dotychczas. Obostrzenia dotyczące zgromadzeń cały czas działają (można spotykać się jedynie w towarzystwie pięciu osób). Dodatkowo rząd wprowadził z 31 grudnia na 1 stycznia zakaz poruszania się w godzinach 19:00 - 6:00. W związku z tym żadne większe imprezy sylwestrowe nie mogą się odbyć. Również największe stacje telewizyjne tego wieczora musiały zmienić swoje plany. Telewizja TVN wyemituje serię seansów filmowych, zaś Polsat pokażę niedostępny dla publiczności koncert ze studia.

Wyjątkiem jest TVP, która zorganizowała występ plenerowy w Ostródzie - Sylwester Marzeń. Plotek odkrył jednak ogłoszenie, w którym jedna z agencji artystycznych poszukuje osób "z poczuciem rytmu, które będą bawiły się podczas sylwestrowej zabawy w Ostródzie". Oficjalnie osoby te mają być zatrudnione jako "tancerze" - w celach zawodowych można poruszać się w Sylwestra bez przeszkód.

Podczas imprezy wystąpią m.in. Cleo, Roksana Węgiel, Viki Gabor, Helena Vondráčková i zespół Zakopower. Nie pojawi się wcześniej zapowiadana Maryla Rodowicz, którą w ostatniej chwili "przygarnął" Polsat. Nie zabraknie natomiast gwiazd disco polo - w TVP2 pojawi się Weekend i Boys z Marcinem Millerem.

Zenek Martyniuk o Sylwestrze Marzeń

Gwiazdą wieczoru będzie oczywiście Zenek Martyniuk. W rozmowie z tabloidem narzekał, że nie da takiego muzycznego spektaklu, jak na króla disco polo przystało.

Reżyser zdecydował, które numery mam zaśpiewać. Chciałbym zagrać więcej, również te piosenki, które są rzadziej grane, ale takie są wymogi. Nie mogę przecież zająć całego czasu antenowego - wyznał ze smutkiem.

To nie był łatwy rok dla Zenka. Piosenkarz z pewnością bardzo przeżył kłopoty ze swoim synem, którego wybryki stały się nie do zniesienia. Daniel Martyniuk zaliczył policyjny areszt, zaś ojciec musiał wpłacić kaucję, aby uwolnić swojego jedynaka. Niedługo potem Daniel w aurze skandalu rozwiódł się ze swoją nie tak dawno poślubioną małżonką Eweliną. Ostatnio zaś odbył karę zasądzoną za posiadanie narkotyków - sprzątał na cmentarzu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tak mieszka Zenek Martyniuk. Jego dom ocieka luksusem

To nie koniec problemów Zenka Martyniuka. Wokalista grupy Akcent ucierpiał na pandemii finansowo. W związku z ograniczeniem ilości występów jego dochody mocno spadły.

Już nie gramy tak jak kiedyś kilka koncertów w ciągu dnia. Teraz gram z zespołem tylko jeden koncert dziennie. Ta sytuacja sporo zmieniła w naszym kalendarzu, koncerty pospadały albo zostały przeniesione na inne daty. Nie jest wszystko tak, jak powinno, ale będzie lepiej - narzekał latem w rozmowie z Pudelkiem.

Na szczęście TVP nie zapomina o popularnym wokaliście. Zenek zawsze może liczyć na zatrudnienie podczas licznych imprez organizowanych przez telewizję publiczną.

fot. Facebook.com/Akcent Polska, Instagram, screen/YouTube.com

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do