
Syn Krzysztofa Krawczyka nie musi już sam zmagać się z przeciwnościami losu. Wspiera go partnerka, z którą się związał na dobre i na złe. Poznajcie historię ich związku oraz plany na przyszłość.
Krzysztof Igor Krawczyk należy do prowadzonego przez Krzysztofa Cwynara Studia Integracji. Poznał tam 46-letnią Katarzynę, właścicielkę papugarni w Łodzi. Na początku przyjaźnili się, lecz po jakimś czasie rozkwitło między nimi miłosne uczucie. Kiedy miał problemy w mieszkaniu pozostawionym mu przez dziadków, w którym przebywała rodzina brata jego ojca, zawsze znajdował schronienie u Kasia. Aby się odwdzięczyć, pomagał jej podczas pracy w papugarni.
Kobieta dzielnie wspiera go w walce o spadek, jest przy nim w najważniejszych chwilach jego życia.
Ukochana wiernie towarzyszyła mu w sądzie, bywa z nim podczas koncertów z piosenkami taty, które daje na ulicy. Ona też robi zdjęcia i filmiki, jakie potem trafiają do sieci. Krzysztof ze względu na chorobę nie może prowadzić auta. Kasia ma prawo jazdy i służy pomocą, gdy trzeba gdzieś jechać - przekazano w "Na żywo".
Kilka dni temu wybrali się razem do Ustki na Ogólnopolskie Konfrontacje Artystyczne Niepełnosprawnych. Przy okazji skorzystali z uroków rozpoczynającego się, upalnego lata. Oboje opublikowali zdjęcia z wyjazdu na Facebooku. Kasia ogłosiła kolejne występy juniora, choć jeszcze niedawno niektórym koncerty w jego wykonaniu wydawały się niemożliwe.
A Pani Ewa K. powiedziała, że Krzyś nigdy nie wystąpi na dużej scenie, a tu proszę, Krzyś zaśpiewa 4.09 w Amfiteatrze Kadzielnia w Kielcach z Łódzką Orkiestrą Filmową - triumfuje Kasia na Facebooku.
Krzysztof i Kasia mają wspólne, dalekosiężne plany. Kiedy tylko zakończy się sprawa związana ze spadkiem po ojcu, junior zamierza odnowić kontakt ze swoim 15-letnim synem, który również jest osobą z niepełnosprawnością. Jeżeli otrzymałby należne mu pieniądze z testamentu, chce płacić synowi alimenty.
Krzysztof promienieje szczęściem, bo nie jest już sam.
Najważniejsze, że ma teraz obok siebie ukochaną kobietę - podsumował tygodnik.
fot. Facebook.com/Krzysztof Igor Krawczyk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie