Wiele mówi się o wprowadzeniu regularnej pensji dla pierwszej damy. Tymczasem okazało się, że Marta Nawrocka przeszła już na emeryturę. W związku z tym, oprócz świadczenia podstawowego, otrzymuje również "trzynastki" i "czternastki".

Niektórzy uważają, że pierwsza dama jest poszkodowana. Towarzyszy swojemu mężowi w państwowych wydarzeniach i zagranicznych wizytach, ale prowadzi również własną działalność reprezentacyjną, która jest pracą na pełen etat. Mimo to nie otrzymuje wynagrodzenia. W przypadku Marty Nawrockiej sprawa wygląda nieco inaczej.
Jak informował "Fakt", Marta Nawrocka przed objęciem urzędu prezydenta przez jej męża pracowała jako młodszy ekspert w gdyńskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Uposażenie na tym stanowisku wynosi od 5200 zł do 8800 zł. Mogła również liczyć na dodatek, który wynosił 17 procent jej pensji, a także otrzymywała otrzymywać raz w roku "trzynastkę". Jej miesięczne wynagrodzenie prawdopodobnie przekraczało 10 tysięcy zł.
W wywiadzie dla magazynu "Viva!" poinformowała, że jest już emerytką. Funkcjonariusze służby celno-skarbowej zatrudnieni w KAS mają możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę już po 15 latach pracy.
Myślę, że pewien etap został zamknięty. Osiemnaście lat służby, najpierw urlop bezpłatny, a od szóstego sierpnia, wiem, jak to brzmi, ale tak jest, jestem formalnie emerytką. Więc ten rozdział już się nie otworzy, choć w sercu zostaje wszystko, czego się nauczyłam. (...) Wiem tylko, że nie będę już nigdy wstawała o czwartej rano na akcje, że nie będę zwalczać nielegalnego hazardu w Trójmieście, że to zamknięta droga. Tamta droga się zamknęła, ale otworzyła się nowa - wyznała.
"Super Express" poinformował, że Marta Nawrocka otrzymuje emeryturę w wysokości 47,8 proc. ostatniej pensji. Na podstawie wyliczonej mediany jest to najpewniej kwota około 4000 zł (ok. 3460 zł netto).
Pierwsza dama otrzymywać będzie również trzynastą i czternastą emeryturę, które wypłacane są odpowiednio w maju i we wrześniu. To prawie 1962 zł brutto. "Czternastka" zostanie pomniejszona ze względu na wysoką kwotę emerytury podstawowej. Finalnie Marta Nawrocka otrzyma 862 zł brutto "czternastki". To w sumie ponad 2800 zł dodatkowych dochodów.
SPRAWDŹ: Pensja dla pierwszej damy. Marta Nawrocka otrzyma "godne" wynagrodzenie?
Prezydentowa zapewnia, że odejście z pracy nie było dla niej łatwą decyzją. Zdawała sobie sprawę, że jej nowa działalność jest równie odpowiedzialna. Nowe zadanie potraktowała jako inny wymiar służby.
Pracowałam w zespole, który był jak rodzina, z ludźmi, z którymi tworzyliśmy coś trwałego. To była praca konkretna, wymagająca, ale uczciwa. Miała sens. Jako funkcjonariusz publiczny nie mogłam angażować się w kampanię prezydencką, więc złożyłam wniosek o urlop bezpłatny. Zrobiłam to dla czystości zasad, wobec siebie i wobec służby, w której pracowałam - wyjaśniła.

Marta Nawrocka, fot. Anita Walczewska/East News

Marta Nawrocka, fot. Wojciech Olkusnik/East News

Marta Nawrocka, fot. Wojciech Olkusnik/East News

Marta Nawrocka, fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie