Reklama

Ojciec Joanny Opozdy strzelał do rodziny?

10/01/2022 05:59

Kiedy Małgorzata Opozda i Antek Królikowski chcieli wejść do mieszkania należącego do teściowej aktora, doszło do awantury. W środku przebywał jej mąż wraz ze swoją młodą partnerką. W pewnym momencie oddał strzał z broni palnej!

W sobotę wieczorem doszło do kulminacji konfliktu Dariusza Opozdy ze swoją rodziną. Wówczas to matka Joanny Opozdy postanowiła zabrać swoje rzeczy z mieszkania w Busku-Zdroju. Pojechała tam ze swoim zięciem Antkiem Królikowskim. Na miejscu okazało się, że w mieszkaniu przebywa jej były mąż Dariusza Opozda z partnerką. Oboje wrócili niedawno z Madagaskaru, gdzie mężczyzna prowadził hotel. Przed kilkoma miesiącami napisał, że ma chorą nogę i przekazał, że nie ma pieniędzy.

 

Ojciec Joanny Opozdy strzelał do rodziny?

Dariusz Opozda wymienił zamki i nie chciał otworzyć drzwi przybyłym. W pewnym momencie strzelił z broni w kierunku drzwi, za którymi stała jego córka, siostra Joanny. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Antek Królikowski na Instagramie umieścił wykonane wówczas nagranie wraz ze swoim komentarzem. Nie ukrywał, że jest wstrząśnięty zajściem.

Emocje jeszcze nie opadły do końca, co się wczoraj wydarzyło. W każdym razie pokażę wam tutaj, jak byłem świadkiem, jak brałem udział w zdarzeniu, w którym padł strzał z pistoletu. Ten strzał przebił ścianę, przeleciał nad głową szwagierki. Strzelał mój teść, Dariusz O., z Buska-Zdroju - przekazał Antek.

Następnie pokazał stojącego na balkonie mężczyznę i opisał całą sprawę ze swojej perspektywy.

Ten zły człowiek z balkonu wyrzucił z domu swoją żonę (moją teściową) i zamieszkał z kochanką, którą przywlókł sobie z Madagaskaru. Pojechałem wczoraj do Buska-Zdroju pomóc mamie przewieźć jej rzeczy. Kolejny film (...) nakręcił pan Dariusz O., który rejestrował i komentował sytuację z balkonu. Kiedy w końcu udało nam się wejść do domu pani Małgosi (obok stała policja, która nie reagowała, bo wszystko odbywało się zgodnie z prawem), pan Dariusz powiedział: »Każdy, kto teraz wyjdzie piętro wyżej, nie wyjdzie stąd«.

W dalszym wpisie skomentował kroki podjęte przez policję.

I bardzo dziwi mnie to, dlaczego policja w Busku bada to, czy pan Dariusz ma pozwolenie na broń, jaka to broń, a nie to, że wczoraj o mały włos nie zabił niewinnych ludzi. Co ten człowiek robi na wolności, ja się pytam?!

Po poprzednim incydencie głos zabrała żona Dariusza Opozdy, Małgorzata, która przedstawiła wówczas zdarzenia, o których publicznie wcześniej nie mówiono.

Porzucił mnie dla 24-letniej partnerki i zaczął nowe życie na Madagaskarze. Zabrał wszystkie nasze pieniądze i wymienił na malgaską walutę (...) postawił hotel, a potem z partnerką bawił się w najlepsze. (...) Darek wyrządził ogromną krzywdę mnie i naszym dzieciom. (...) Wynajął bandytów, których zaczął nasyłać na mnie i moja córkę, Joannę, która jest w ciąży. Powiedział, że zrobi wszystko, żeby zniszczyć jej życie, bo stwierdził, że nie ma już nic do stracenia.

Więcej o sprawie piszemy TUTAJ.

fot. Instagram/antek.krolikowski, dariuszopozda

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do