
Była żona Macieja Kurzajewskiego nie ma zamiaru milczeć. W dalszym ciągu porusza temat związku eks-męża z Katarzyną Cichopek. Od kilku dni skupia się na wybrance dziennikarza. Teksty, które publikuje są coraz ostrzejsze. Czy tym razem jednak nie przesadziła?
Paulina Smaszcz kilkakrotnie stosowała przytyki słowne wobec Kasi Cichopek. Zaraz po informacji mówiącej o tym, że Cichopek i Kurzajewski są parą, pogratulowała, ale jednocześnie wypomniała byłemu mężowi, że nigdy nie zabrał jej na podobną wyprawę zagraniczną jak Kasię.
Niedawno w mocnych słowach opisała związek naiwnie zakochanej kobiety z mężczyzną, który zaniedbuje dzieci z poprzedniego małżeństwa. Internauci byli pewni, że chodzi o Kasię Cichopek.
Ta nowa, często młodsza u jego boku, z przyklejonym uśmiechem, głupiutko zakochana daje poklask jego obrzydliwym zachowaniom wobec byłej żony i jego dzieci. Dzieci nowej kobiety, która jest obcym człowiekiem, stają się dla niego ważniejsze, niż jego własne - napisała na Instagramie.
ZOBACZ: Paulina Smaszcz mocno podupadła na zdrowiu: Mam problem z jedną częścią twarzy
Teraz udostępniła na InstaStories wpis jednej z internautek lub jednego z internautów. Tekst jest pełen inwektyw skierowanych w stronę partnerki Macieja Kurzajewskiego.
Wymienił na młodszą, ale na gorszy model, bo Pani jest piękna, wysoka, postawna, inteligentna, a Kaśka to kurczak taki. Przyklejony i sztuczny uśmiech - śmieje się w każdej sytuacji nie wiadomo z czego. Zasłania uśmiechem swoją głupotę i nikt nie darzy jej sympatią. Pracuję z klientami i każdy, jak ją widzi na okładce, to mówi, że nie lubi tej baby. Jeszcze rozbiła rodzinę, gwiazda jednego serialu (...) beznadziejna dziewucha. Pani jest z klasą i zasługuje na kogoś super.
Co prawda, Paulina Smaszcz usunęła szybko wpis, ale w internecie nic nie ginie. W artykule Wirtualnych Mediów, jedna z ekspertek określiła ją jako "dzikiego konia, który urwał się z lejców i biega gdzieś po polach medialnego absurdu". Zgadzacie się z tą opinią?
fot. Instagram/paulina.smaszcz, katarzynacichopek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co za złośliwa kobieta... Odeszła od męża i teraz takie kompromitowanie się, ????
Jaką rodzinę, chyba nie Smaszcz!! Chłop się rozwiódł kilka lat temu a ta chora eks ma mu za złe że kogoś pokochał,...Pani Smaszcz idź do psychiatry i się weź za siebie ..może jeszcze ma być na każde jej zawołanie, ja pierdolę!! Jest wolny i daj mu babo spokój!!
Nic ująć nic dodać! Super to Pani określiła!. A Pani Smaszcz powinna najlepiej zgłosić się do psychologa. Może w końcu odczepi się od byłego męża i pozwoli ludziom spokojnie żyć. Po prostu głupie babsko!
Nie mało że psychiczna to jeszcze brzydka
Czy Cichopek rozbiła to małżeństwo ?bo zanim zdrada wyjdzie na jaw coś jest na rzeczy zwykle bardzo bardzo długo