Reklama

Dziennikarka jest rozrzutna i nie umie oszczędzać. Skąd Monika Richardson ma pieniądze?

02/06/2023 16:54

Wyznała rozbrajająco, że jest "finansową idiotką" i pieniądze kompletnie jej się nie trzymają. Tym bardziej zaskakuje fakt, że niedawno kupiła dla swojego syna mieszkanie. W przypływie szczerości wyznała, skąd ma tak duże kwoty pieniędzy. Jej słowa zaskakują.

Monika Richardson często mówi o swojej sytuacji finansowej. Wielokrotnie dawała znać, że martwi się o pieniądze oraz o wysokość swojej przyszłej emerytury. Zastanawiała się nawet pół żartem, pół serio, czy będzie zmuszona jeść chrust. Niedawno rozstała się ze swoim partnerem Konradem Wojterkowskim. Biznesmen zasugerował, że jedną z przyczyn zakończenia związku były jego problemy z brakiem gotówki.

 

Skąd Monika Richardson ma pieniądze?

Była dziennikarka nie ukrywa, że nie radzi sobie z kwestiami związanymi z domową ekonomią, wydatki zdecydowanie ją przerastają, zaś pieniądze po prostu jej się nie trzymają.

 

Jestem finansową idiotką i nawet lata edukacji i jakaś tam umiejętność liczenia nic mi nie pomogły. Jestem niezwykle rozrzutna i kompletnie nie umiem oszczędzać. Pieniądze są po to, żeby je natychmiast wydawać, tak jakby mnie parzyły w ręce - wyznała w rozmowie z Newseria Lifestyle.

 

Niedawno narzekała, że w prowadzonej przez siebie szkole językowej musiała podnieść cenę lekcji, ponieważ w innym przypadku nie byłaby w stanie opłacić podstawowych kosztów. Teraz przekazała, że zatrudniła specjalistów, którzy pomagają jej we właściwy sposób prowadzić szkołę, aby nie stanąć na skraju bankructwa.

 

ZOBACZ: Monika Richardson rozstała się z ukochanym. Jednym z powodów - brak gotówki u partnera?

Tym bardziej zaskakująca jest wiadomość, że niedawno kupiła synowi mieszkanie. W przypływie szczerości wyznała, skąd bierze pieniądze na tego typu inwestycje. Korzysta z dwóch źródeł - wygranych w procesach frankowych oraz spadków po zmarłych członkach jej rodziny.

 

Jak tylko dostaję jakieś większe pieniądze, a tak się składa, że mam kilka pozwów frankowych, poza tym jestem w takim wieku, że bliscy niestety zaczynają umierać i są jakieś spadki, to po prostu w związku z tym dostaję histerii i natychmiast umieszczam te pieniądze na jakichś niedostępnych kontach i lokatach, na których nawet mogę stracić, ale przynajmniej wiem, że ich nie wydam - zapewniła.

 

Wygląda na to, że dzięki tego typu rozwiązaniu Monika Richardson może przestać martwić się o swoją przyszłość.

fot. Instagram/monikarichardson

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do