
Michał Wiśniewski wielokrotnie opowiadał o swojej trudnej przeszłości. Tym razem zdradził, że od lat towarzyszy mu "kochanka". To przez nią od piosenkarza po kolei odeszły cztery żony. "Ona poświęca dla mnie wszystko, a ja dla niej" - wyznał, nie ukrywając, że jest od niej mocno uzależniony.
Michał Wiśniewski szczerze przyznaje, że popełnił w życiu wiele błędów. W trakcie swojej wieloletniej kariery stracił ogromny majątek wynoszący w sumie 40 milionów złotych, doprowadzając siebie do całkowitego bankructwa. Uzależnił się przy tym od hazardu oraz alkoholu.
W tym czasie rozpadły się jego cztery małżeństwa - z Magdą Femme, Martą Wiśniewską - Mandaryną, Anną Świątczak oraz Dominiką Tajner. Od ponad pięciu lat żyje w małżeństwie z piątą żoną - Polą Wiśniewską.
Jego kolejne związki kończyły się fiaskiem z powodu jego alkoholizmu.
Ja miałem piękne żony. Czasami mam do tych moich szacownych małżonek pretensje, że szybko ze mnie zrezygnowały, ale absolutnie je rozumiem. Ja przez cały okres tych małżeństw piłem. 22 lata codziennie. Ja nie wiem, czy my byśmy byli w stanie zagrać te wszystkie koncerty na trzeźwo - wyznał w programie "Daję słowo" Macieja Orłosia.
Swoją "miłość" do alkoholu traktuje wyjątkowo osobiście. To przez wódkę stracił cztery żony.
Zawsze powtarzam, że nie miałem powodu, by zostawiać żony, natomiast one miały powód, by zostawiać mnie. Piłem codziennie. Ludziom się wydaje, że Wiśniewski zdradzał, zmieniał kobiety jak rękawiczki. Nie, ja miałem jedną kochankę - flaszkę. Przyznaję się do tego. Wiem, że za niepicie się orderów nie dostaje, ale ja sobie mentalny medal przyznaję. Co by było, gdybym nie zaglądał do kieliszka? Strach pomyśleć, ale pewnie byłbym milionerem - zastanawiał się podczas rozmowy z "Faktem".
Nie ukrywa, że z wódką jest bardziej związany niż ze swoimi kobietami. Mówi wprost, że mocny trunek traktuje jak najprawdziwszą "kochankę", od której nie może się uwolnić.
Wódka jest moją najpiękniejszą kochanką. Wyobraźmy sobie, że jest kobietą, że jest kwintesencją miłości - jest ze mną zawsze, nigdy mnie nie zostawia. Jest zawsze, kiedy jej potrzebuję, nie potrzebuję innego towarzystwa. Ona nie szuka znajomych, ma jednego przyjaciela, którego bardzo kocha i to jestem ja. Ona mi smakuje, ma fajny zapach, który zawsze mi się dobrze kojarzy i jest na każde moje zawołanie. Ona poświęca dla mnie wszystko, a ja dla niej - zapewnił w podcaście Katarzyny Nosowskiej i jej syna Mikołaja Krajewskiego "Bliskoznaczni".
SPRAWDŹ: Piąta żona Wiśniewskiego zostawiła męża samego. Spakowała walizki i zabrała dzieci
W pewnym momencie swojego życia został bez grosza. Aby zdobyć pieniądze na alkohol, sprzedał wyjątkową pamiątkę, którą otrzymał od Mandaryny i syna Xaviera.
Wygrawerowała na tej bransoletce "Wigilia 2002" ode mnie i od syna, no Xavier wtedy się urodził. I ja po latach byłem już z Dominiką i ja tę bransoletkę oddałem do lombardu. Ta bransoletka przeleżała u jakiegoś handlarza złotem, który dał mi za nią 10 tys. złotych. Kilka dobrych lat, dopiero jak przestałem pić i już z powrotem zacząłem zarabiać, to moim marzeniem było, żeby ją odzyskać (…). I udało mi się to zrobić, no bo noszę ją - wyznał z dumą u Macieja Orłosia.
Magda Femme, Anna Świątczak, Michał Wiśniewski, fot. KAPiF
Michał Wiśniewski, Marta Wiśniewska "Mandaryna", fot. KAPiF
Anna Świątczak, Michał Wiśniewski, fot. KAPiF
Dominika Tajner, Michał Wiśniewski, fot. KAPiF
Pola Wiśniewska, Michał Wiśniewski, fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie