
Wiele osób nie może wyjść ze zdumienia po informacjach o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Rodzice dwóch małych dziewczynek wydawali się niezwykle udanym i zgodnym małżeństwem. Najpierw celebrytka, a zaraz potem jej mąż zabrali głos w sprawie rozstania. Słowa Macieja brzmią niezwykle wymownie.
Fani Agnieszki Kaczorowskiej wciąż domagają się odpowiedzi na pytanie, dlaczego jej małżeństwo nagle się rozpadło. Wszystkie relacje i uśmiechnięte zdjęcia z mężem, które zamieszczała na Instagramie zupełnie na to nie wskazywały. Maciej Pela zawsze stał za swoją żoną i bronił ją przed krytycznymi opiniami internautów. Ostatnio się to zmieniło.
Agnieszka Kaczorowska zapytana w programie "Mówię wam" o rozstanie z mężem, wystosowała specjalny apel.
Są takie sprawy w życiu i takie chwile w życiu, które wymagają ciszy. I to jest ten czas, który wymaga ciszy. Ja o tę ciszę po prostu proszę. Apeluję o ciszę, bo jak każdy człowiek mam prawo do tej ciszy. Dalej też jestem człowiekiem, nie jestem tylko marką osobistą, nie jestem tylko osobą znaną i publiczną - stwierdziła.
Następnie zaznaczyła, że nie czuje żalu. Choć w jej oczach pojawiły się łzy, dała do zrozumienia, że stara się nad wszystkim zapanować.
Ja niczego nie żałuję w swoim życiu i niczego nigdy nie chcę ze swojego życia wymazać, ponieważ ja uważam, że wszystko w naszym życiu dzieje się po coś, wszystko ma nas czegoś nauczyć. Nie chciałabym cofnąć czasu - przekazała wyraźnie zasmucona.
SPRAWDŹ: Agnieszka Kaczorowska stanowczo o plotkach na temat "odbicia" męża: Nie płaczę w poduszkę!
Tymczasem mąż serialowej Bożenki z "Klanu" komunikuje się z internautami w mniej bezpośredni sposób. Daje wskazówki, z których można wnioskować, co sądzi o całej sytuacji. Niedawno umieścił na InstaStory fragment piosenki rapera Kękę "Miraż", w którym słyszymy słowa:
Co jeśli wszystko to kłamstwo?/ Wszystko co mówią to kłamstwo?/ Kiedyś wierzyłem w to kłamstwo/ Dzisiaj już widzę to kłamstwo.
Następnie umieścił wiele mówiące zdjęcie, na którym widać go tańczącego. W zamieszczonym podpisie wspomniał o "złych rzeczach", które go spotkały.
Taniec zawsze pozwalał mi się na chwilę odciąć od złych rzeczy, które przytrafiły mi się w życiu. Dobrze, że i teraz jest ze mną.
Jak myślicie, czy przyjdzie moment, kiedy Agnieszka i Maciej szczerze opowiedzą o kulisach rozstania?
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie