Reklama

Krzysztof Krawczyk choruje na COVID-19! Wcześniej zaszczepił się przeciwko COVID-19

24/03/2021 06:57

Jest kolejnym znanym artystą, który przebywa w szpitalu z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W jakim jest stanie?

Krzysztofa Krawczyka nie trzeba nikomu przestawiać. Jest legendą polskiej piosenki. Popularny był już w latach 70, najpierw jako członek zespołu Trubadurzy, potem z powodzeniem występował solo, śpiewając m.in. słynny "Parostatek". Z powodzeniem kontynuował karierę przez kolejne dziesięciolecia. W pierwszej dekadzie XXI wieku dużą popularnością cieszyła się jego płyta stworzona wraz z Goranem Bregoviciem pt. "Daj mi drugie życie".

 

Krzysztof Krawczyk choruje na COVID-19

W październiku 2020 roku podano do wiadomości, że 74-letni piosenkarz zaprzestaje koncertowania z powodu obaw związanych z zakażeniem koronawirusem. Niestety, w końcu choroba dopadła Krzysztofa Krawczyka. Poinformował na Facebooku, że znalazł się z tego powodu w szpitalu.

Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę, jeszcze jedną w moim życiu walkę! Nie wiem jak będzie z moją Ewą, która jeszcze nie ma wyniku, ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich. Mogę tylko Was prosić o modlitwę!

Wokalista poddał się szczepieniu. Najwyraźniej zabieg ten nie ochronił go przed zachorowaniem. Wsparł przy tym Piaska, który również znajduje się w szpitalu z powodu COVID-19.

Nawet szczepienie Pfeizerem nie pomogło. Łączę się w chorobie ze wszystkimi, których ona dopadła, a szczególnie z moim Przyjacielem Andrzejem Piasecznym. Piasek nie dajmy się tej zarazie! Jak poczuję się lepiej zaraz się odezwę! Będzie Was też informował w miarę potrzeby mój menedżer Andrzej Kosmala. Chciałbym jednak swoją walkę stoczyć w spokoju! Trzymajcie się! Niech Was Bóg i zdrowy rozsądek prowadzą!

ZOBACZ TEŻ: Andrzej Piaseczny przewieziony do szpitala. Został podłączony pod tlen (WIDEO)

Kilka miesięcy temu Krzysztof Krawczyk w rozmowie z "Super Expressem" zapewniał, że nie poddaje się i ma nadzieję, że przed nim jeszcze długie lata życia.

Finiszując w biegu mego życia nie wypatruję jednak napisu meta. Jako człowiek wierzący wiem, że dla mnie nie ma mety, bo przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam. Lecz będę walczył do ostatniego dźwięku, chyba, że od publiczności usłyszę: »Panu już dziękujemy«! Albo Bóg mój zaprosi mnie do swego niebiańskiego chóru. Zapewne skieruje mnie do sekcji polskiej, a tam spotkam tak wielu moich przyjaciół - powiedział.

Życzymy Artyście jak najszybszego powrotu do zdrowia.

fot. Facebook.com/Krzysztof Krawczyk

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do