
Diva została umieszczona na okładce "Newsweeka" w zestawieniu osób, które mają być siewcami dezinformacji na temat szczepień. Pod wpływem emocji zwróciła się bezpośrednio do Tomasza Lisa.
Na okładce najnowszego wydania Newsweeka pojawiły się zdjęcia czterech znanych osób: Jana Pospieszalskiego, Edyty Górniak, Bogdana Rymanowskiego i Piotra Schramma. Poniżej widnieje tytuł i opis: "Siewcy głupoty. Kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami. Dlaczego miliony Polaków wierzą antyszczepionkowcom?".
Artykuł zaczyna się od następujących słów:
Kiedy Małgorzata Rozenek-Majdan pochwaliła się kilka dni temu na Instagramie, że przyjęła trzecią dawkę szczepionki, zaczął się atak. Aktorka Izabella Miko straszyła zgonami zaszczepionych pacjentów, Edyta Górniak po raz kolejny twierdziła, że "to nie jest zwykła szczepionka". Piosenkarka już rok temu oznajmiła, że "dopóki żyje, nie da się zaszczepić".
Rzeczywiście, Edyta Górniak z powodu swoich kontrowersyjnych opinii na temat pandemii COVID-19 nazywana jest przez niektórych "królową antyszczepionkowców". Na długo przed wprowadzeniem szczepionek zarzekała się, że absolutnie nie podda się szczepieniu.
Jakiś jest cel w tym, żeby ludzi zastraszyć. Myślę, że chodzi o przymusowe szczepienia. Dopóki żyję nie dam się zaszczepić. Wolę odejść z tego świata, niż pozwolić komukolwiek cokolwiek wstrzyknąć w mój organizm. Nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić. Jeśli to oznacza zagładę, to trudno. Nie mam możliwości weryfikacji i wiedzy, co zostaje mi wstrzyknięte. Szczepienia mogą wywołać różne reakcje organizmu. Ja i mój syn nie zgodzimy się na szczepienia. Jeśli będą chcieli nas rozstrzelać, to niech nas rozstrzelają - stwierdziła w wywiadzie dla wRealu24.
ZOBACZ: Edyta Górniak ma dość zachowania Paulli: Lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby!
Jednak w odróżnieniu od Bogdana Rymanowskiego i Piotra Schramma (notabene byłego partnera Górniak) piosenkarka nie zagroziła sprawą sądową Tomaszowi Lisowi, redaktorowi naczelnemu "Newsweeka". Potraktowała dziennikarza z większym pobłażaniem:
Wow! Dziękuje za doborowe towarzystwo intelektualistów! I dziękuję za piękne zdjęcie. Panie Lis, to dla mnie ulga i komplement, że się różnimy - napisała na InstaStories, komentując okładkę tygodnika.
fot. Newsweek/okładka, TVP/screen
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I co frajerze lis juz po?