
Słynny piosenkarz mieszka obecnie w Domu Aktora w Skolimowie. Nie akceptuje jednak swojego miejsca pobytu i nie chce utrzymywać kontaktów ze współmieszkańcami. W związku z problemami z pamięcią nie może jednak wrócić do swojego mieszkania.
Do niedawna Jerzy Połomski mieszkał sam w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Jednak przed trzema laty jego stan zaczął się gwałtownie pogarszać. Zaczął tracić słuch i w związku z tym zmuszony był do przerwania kariery muzycznej. Na tym jednak problemy ze zdrowiem piosenkarza nie zakończyły się.
Pan Jerzy od kilku lat ma problemy z pamięcią. W ostatnim czasie jego stan zdrowia zaczął się pogarszać. Były dni, kiedy nie był w stanie przypomnieć sobie, co robił dwie godziny wcześniej - wyznała sąsiadka w rozmowie z "Super Expressem".
Piosenkarz potrafił kupić kilka razy to samo, bo zapomniał, że nabył te produkty już wcześniej, zgubił klucz do mieszkania, a później nie zakręcił kranu, w związku z czym zalał sąsiada mieszkającego piętro niżej. Nie mógł dłużej funkcjonować sam, zgodził się więc przeprowadzić do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Tam mieszka we własnym pokoju i ma zapewnioną stałą opiekę. Piosenkarz nie może jednak zaaklimatyzować się w nowym miejscu.
Jerzy nie zaakceptował swojego przeniesienia tutaj. On tego nie rozumie. Tęskni do swojego mieszkania. Poza tym nie ma żadnego z nim kontaktu - przekazała "SE" jedna z mieszkanek Skolimowa.
ZOBACZ: Jerzy Połomski oddał mieszkanie menadżerce za opiekę. Trafił jednak do domu opieki
Jerzy Połomski nie chce rozmawiać z innymi mieszkańcami domu opieki. Woli przebywać sam, wychodzi na spacery, kiedy jest już ciemno.
Jurek ma kłopot ze słuchem i nie nosi aparatu. Nie wiem czy go ma czy nie ma, ale jedno jest pewne, ciężko się z nim porozumieć - zdradziła informatorka tabloidu.
ZOBACZ WIDEO:
Nie ma jednak innego wyjścia. Artysta nie będzie w stanie mieszkać sam.
Musi upłynąć więcej czasu by Jerzy przyzwyczaił się do nowej sytuacji. Żeby tu się zadomowić jakiś czas musi minąć, żeby poznać ludzi i nasz tryb życia - przekazała inna mieszkanka Skolimowa.
fot. YouTube.com/screen, Wikipedia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie