
Muzyk zamierza odnowić kontakt ze swoim najstarszym dzieckiem - Allanem. Zapewnił, że będzie czekał tak długo, aż chłopak się na to zdecyduje. Tylko czy Allan tego chce?
W 2020 roku Dariusz Krupa wyszedł z więzienia. Spędził tam ponad cztery lata. Został skazany za to, że ze skutkiem śmiertelnym potrącił na pasach kobietę. Był wówczas pod wpływem narkotyków.
Po wyjściu z więzienia poznał nową partnerkę - tatuażystkę Martynę, z którą ma swoje trzecie dziecko - syna Stefana. Wciąż jednak tęskni za pierworodnym synem Allanem, owocem miłości pochodzącym z małżeństwa z Edytą Górniak. Chciałby ponownie nawiązać z nim kontakt.
To bardzo trudny temat, rozumiem, że Allan musiał bardzo to przeżyć, był chłopcem. Rozumiem, że może być na mnie zły, a nawet wściekły. Zadzwoniłem jednak i powiedziałem mu, że jestem, że go bardzo kocham i czekam, aż będzie gotów na rozmowę lub spotkanie - wyznał w rozmowie z "Faktem".
Zapewnił, że czeka aż syn dojrzeje do decyzji, aby ponownie nawiązać z nim kontakt.
Muszę być cierpliwy, dziś to już mężczyzna, nie mogę mu niczego nakazać. Oprócz czekania, nic więcej nie mogę zrobić - powiedział.
Allan Krupa nie ukrywa, że bardzo przeżył tragiczne zdarzenie związane z jego ojcem. Dariusz stał się wówczas dla niego osobą obcą.
Było to ciężkie przeżycie. Natomiast mój ojciec nigdy znacznie nie wpłynął na moje życie pod względem pozytywnym, przez co nie miałem jakiegoś sentymentu do niego. Był dla mnie trochę obcy. Oczywiście ta cała sytuacja jednak była wokół mnie, odbiła się na mnie. To jest jedyny przypadek, gdy nauczyłem się na błędach innego człowieka, bardzo ważna lekcja. Trochę to przekształciłem z negatywów na pozytywy, ponieważ dużo negatywnych sytuacji przez to oczywiście miałem w życiu - opowiadał w programie "Co za tydzień".
ZOBACZ: Dariusz Krupa przerwał milczenie. Były mąż Edyty Górniak jest szczęśliwie zakochany
Nie utrzymuje żadnych relacji z ojcem i nie zamierza się z nim kontaktować.
Z ojcem nie mam żadnego kontaktu. Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał - stwierdził.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Raczej czekanie bez końca,mamuńcia na to nie pozwoli