
Od ślubu popularnej pary minęło ponad półtora roku. Teraz w oryginalny sposób ogłosili, że oczekują swojego pierwszego potomka.
Córka pary aktorskiej - Marii Winiarskiej i Wiktora Zborowskiego, oraz siatkarz Andrzej Wrona stanęli na ślubnym kobiercu w sierpniu 2019 roku. Zaręczyli się 3 miesiące wcześniej, w dniu 32 urodzin aktorki. Poznali się w dość nietypowy sposób. Zosia Zborowska poprzez media społecznościowe zaprosiła Andrzeja do udziału w akcji charytatywnej. Do wydarzenia jednak nie doszło. W "realu" spotkali się wiosną 2018 roku na imprezie u wspólnych znajomych. Zosia od razu wpadła w oko sportowcowi, który nie omieszkał zaprosić ją na randkę.
Nie sądziłam, że on mnie zaprosi na randkę, bo ja z niego strasznie cisnęłam pompę... Ja podobno zwróciłam od razu jego uwagę, bo byłam inna. Ale ja nie posikałam się na jego widok. Może to właśnie zwróciło jego uwagę - powiedziała w programie Magdy Mołek.
Z miejsca okazało się, że nadają na tych samych falach. Andrzej sposobem zachowania przypominał Zosi jej ojca. W rozmowie z "Vivą!" stwierdziła, że spotkali się w odpowiednim czasie.
Każde z nas miało inne priorytety. To jest bardzo ważne, żeby trafić na siebie we właściwym momencie i oczekiwać od siebie tego samego. My chcieliśmy być razem, chcieliśmy założyć rodzinę, oboje byliśmy na to gotowi. Mieliśmy po kokardę przelotnych związków i romansów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ach, co to był za ślub! Te gwiazdy pobrały się w 2019 roku
Przyznała też, że jej mąż jest niezwykle szarmancki, lubi okazywać, że ją kocha. Podobają jej się czułe gesty z jego strony.
Piszemy do siebie karteczki, ten zwyczaj też mam po mamie. Kiedy uczyła się angielskiego, obkleiła nimi cały dom. Jesteśmy z Andrzejem bardzo na siebie uważni. Po ostatnim dniu zdjęciowym w filmie Patryka Vegi, gdzie pierwszy raz zagrałam główną rolę, mąż czekał na mnie z pięknymi kwiatami. Wiem, że mój udział w tym filmie nie był dla niego łatwy ze względu na sceny erotyczne. W takich sytuacjach jeszcze bardziej docenia się każdy gest i stuprocentowe wsparcie. To miłe, gdy budzisz się rano, a na stole jest zostawiona karteczka: »Miłego dnia. Kocham cię«.
Informację o tym, że spodziewają się dziecka obwieścili w oryginalny sposób. Umieścili zdjęcie w formie rebusu. Serdecznie gratulujemy!
fot. Instagram/zborowskazofia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie