
Żona Szymona Hołowni, jednego z kandydatów na prezydenta, odpowiadała na Facebooku na pytania internautów. Z jej słów wynika, że rola Pierwszej Damy w jej wykonaniu byłaby diametralnie odmienna od milczącej formy, jaką prezentuje Agata Kornhauser-Duda.
Urszula Brzezińska-Hołownia zdecydowała się odpowiedzieć na Facebooku na pytania zadawane przez internautów. Nie ukrywała, że nie jest przyzwyczajona do bycia osobą publiczną i taka formuła ją krępuje. Mimo to dzielnie odpowiedziała na wszystkie pytania.
Już na początku zaznaczyła, że w przypadku, gdyby jej mąż został prezydentem RP, wolałaby nie być tytułowana Pierwszą Damą, ale Pierwszą Obywatelką.
Boję się, co będzie, jak Szymon wygra. Już teraz jest ciężko, a co dopiero po wygranej. Pierwsza Obywatelka jest od tego, żeby być tą wrażliwszą stroną. Potrzebuję kontaktu z ludźmi, czerpać siłę od was i dawać wam moją siłę - stwierdziła.
Jako Pierwsza Obywatelka chciałaby pełnić swoją funkcję aktywnie i wypowiadać się w ważnych dla Polek i Polaków kwestiach. To postawa odwrotna do tej, jaką reprezentuje obecna Pierwsza Dama, Agata Kornhauser-Duda.
Chciałabym nie być posągiem, ale osobą, która jest blisko innych, blisko ludzi i ich problemów. Chciałabym jako Pierwsza Obywatelka być osobą obecną.
ZOBACZ: Żona Szymona Hołowni zostanie nową Pierwszą Damą? Wykonuje nietuzinkowy zawód
Urszula Brzezińska-Hołownia jest pilotem myśliwca MIG-29 w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Jak do tego doszło, że zdecydowała się na wykonywanie dosyć nietypowego jak na kobietę zawodu?
To nie była oczywista ścieżka. Od najmłodszych lat myślałam o wojsku, bawiłam się w wojnę. Ta wiara, że mogę być żołnierzem, przeważyła. Nie wierzyłam równocześnie, że kobieta może latać. Początkowo złożyłam podanie do szkoły na kontrolera lotów, dopiero później na pilota. Ostatecznie to lekarz uświadomił mi, że każdy może zostać pilotem. Sama sobie stworzyłam stereotyp i ograniczenie, ale zmieniłam podanie. Stwierdziłam, że aplikuję na pilota, a jak się w tym nie sprawdzę, to złożę broń i zacznę coś innego.
Szymona Hołownię poznała się, kiedy ten odwiedził jej bazę wraz z programem "Mam talent". O tym, w jaki sposób nawiązali znajomość, piszemy TUTAJ.
Hołownia jest osobą lubiącą mówić dużo i szybko, co jego żona potwierdziła ze śmiechem już na początku wywiadu. Jak charakteryzuje go jako człowieka i męża?
Szymon jest superinteligentną osobą, zabawną, jest superempatyczny. Potrafi być twardy, a jednocześnie ciepły. Potrafi mówić szalenie ciekawie. Potrafi przekazywać wiedzę, a równocześnie świetnie słuchać. A ja tego potrzebuję. Mogę liczyć na jego opinię, konstruktywną krytykę. Jest ze mną kiedy trzeba. Potrafi oddzielić pracę od życia prywatnego. Nigdy nie mówił mi, jaka powinnam być. Pozwala mi być sobą - wyznała małżonka kandydata na prezydenta.
W trakcie facebookowej relacji miała miejsce zabawna sytuacja. Szymon Hołownia napisał do swojej żony, a ta przeczytawszy wiadomość zaczęła się śmiać.
Całość relacji możecie obejrzeć tutaj:
fot. screen Facebook.com/Szymon Hołownia, Instagram/szymon.holownia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie