Reklama

Syn Krzysztofa Krawczyka nie ma gdzie mieszkać? "Zasłużył na swoją szansę"

28/04/2021 07:00

Krzysztof Igor Krawczyk znalazł się w trudnym położeniu. Został bez pracy, nie ma również swojego mieszkania. Na szczęście jego przyjaciele wyciągnęli do niego pomocną dłoń.

Po śmierci Krzysztofa Krawczyka rozgorzał konflikt pomiędzy jego żoną Ewą Krawczyk i menadżerem Andrzejem Kosmalą a Marianem Lichtmanem, który był przyjacielem piosenkarza. W cieniu pozostał jedyny rodzony syn piosenkarza, Krzysztof Igor Krawczyk. Marian Lichtman twierdzi, że podczas pogrzebu jedynie dzięki jego pomocy udało mu się dostać do trumny, aby pożegnać się z ojcem.

Relacje Krzysztofa Krawczyka i jego syna nie należały do najłatwiejszych. Chłopak został mocno poszkodowany jako nastolatek podczas wypadku samochodowego spowodowanego przez jego ojca. Piosenkarz apelował wówczas o krew dla syna, nie wiadomo było czy junior przeżyje. Na szczęście dzięki pomocy lekarzy wyzdrowiał, lecz od tamtej pory cierpi na padaczkę.

 

Syn Krzysztofa Krawczyka nie ma gdzie mieszkać?

Krzysztof junior oczekuje obecnie na przydział mieszkania komunalnego w Łodzi. Pomaga mu Krzysztof Cwynar ze Studia Integracji, w którym 48-latek się udziela.

Bardzo o to walczyłem, bo Krzyś powinien mieć swój samodzielny kąt. Jest realna szansa, że wkrótce je otrzyma - przekazał w rozmowie z Pomponikiem.

ZOBACZ I POSŁUCHAJ: Tak śpiewa syn Krzysztofa Krawczyka. Czy odziedziczył talent po ojcu?

W marcu syn artysty złożył pozew przeciwko ojcu o zapłatę alimentów. Dzięki wywalczonym pieniądzom zamierzał wynająć mieszkanie i utrzymywać się z renty inwalidzkiej. Przez jakiś czas pracował w papugarni w Zgierzu, ale niestety stracił pracę po wprowadzeniu obostrzeń związanych z pandemią.

Ten chłopak zasłużył na swoją szansę. Trzeba go docenić, trzeba mu pomagać. Zawszę będę trzymał jego stronę i - jak się okazuje - nie jestem w tym sam. Odezwała się do mnie mama chrzestna Krzysia Ewa Kulikowska, przyjaciółka jego mamy Haliny Żytkowiak jeszcze z czasów licealnych. Zaprasza go do siebie, tak jak robiła to w każdym, ważnym momencie. Ten chłopak wie, że ma nasze wsparcie, że nie jest sam - zapewnił w rozmowie z Pomponikiem Marian Lichtman.

Pomoc dla pasierba i przekazanie kwoty przyznanej mu w spadku przez ojca obiecała Krzysztofowi jego macocha Ewa Krawczyk.

fot. Facebook.com/Krzysztof Krawczyk

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do