
Kamil junior waha się, czy przyjąć schedę po swoim niedawno zmarłym ojcu. Oprócz wartościowych nieruchomości dziennikarz pozostawił ogromne długi.
Kamil Durczok zmarł w połowie listopada. Wiadomo, że był uzależniony od alkoholu, miał depresję, zaś przed kilkunastoma laty przeszedł chorobę nowotworową. Nie spisał testamentu. Wiadomo, że posiadał majątek, ale również miał długi.
Jego syn ma prawo do dziedziczenia majątku ojca, ale poważnie zastanowić się, zanim podejmie decyzję.
Jego jedynym spadkobiercą w naturalny sposób staje się syn - Kamil junior. To on będzie musiał teraz zdecydować, czy przyjmuje spadek, na który składają się nie tylko nieruchomości, ale i długi. I to ogromne - przekazała serwisowi Pomponik osoba związana z rodziną dziennikarza.
Dziennikarz miał dom z basenem w Szczyrku, który wynajmował. Należała do niego także połowa mieszkania w Katowicach, w którym mieszka jego matka. W ostatnich miesiącach życia uruchomił aplikację internetową Durczokracja i miał z niej dochód w postaci opłat abonamentowych uiszczanych przez użytkowników.
Posiadał również zabytkowy samochód marki mercedes 500 SEC, który wynajmował do filmów takich jak "Odwróceni" i "Świadek koronny". Chciał sprzedać pojazd za 100 tysięcy zł.
Obecnie trwają rodzinne narady nad tym, czy syn dziennikarza powinien przyjąć spadek. Chłopak prawdopodobnie nie zdecyduje się na taki krok, ponieważ musiałby spłacać długi pozostawione przez ojca.
ZOBACZ: Hejterka zaatakowała Mariannę Dufek: Straszna baba. Opluć tę kobietę!
Po odejściu z telewizji TVN Kamil Durczok założył spółkę Coal Minders wydającą lokalny serwis internetowy Silesion, w którym ukazywały się informacje na temat Śląska. Portal szybko okazał się stratny, dziennikarz nie był w stanie wypłacać wynagrodzenia pracownikom.
Do tego został oskarżony przez prokuraturę o podrobienie podpisu byłej żony Marianny Dufek na dokumentach bankowych i wyłudzenie kredytu oraz pożyczki hipotecznej na sumę 3,2 miliona zł.
Kamil Durczok junior ma 24 lata. Studiuje na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Pomagał ojcu w prowadzeniu serwisu Silesion. Obecnie realizuje wraz z mamą program "Portret Subiektywny" i zajmuje się stroną internetową programu.
Kamil junior ma w rodzinie opinię dobrze wychowanego, zrównoważonego człowieka. Jest pełen szacunku do matki i rodziny ojca. Potrafi być dyplomatą - przekazał informator Pomponika.
Jakiś czas temu syn Kamila Durczoka zdecydował się zrezygnować z nazwiska ojca i przyjął nazwisko matki.
fot. Facebook/Marianna Dufek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie