
W związku z tym, że pojawiły się nowe okoliczności, prokuratura wznowiła śledztwo dotyczące podsłuchów, jakie zostały założone Katarzynie Cichopek i Maciejowi Kurzajewskiemu. Wiadomo, że w tej sprawie został przesłuchany Marcin Hakiel.
Przed dwoma laty poinformowano w "Super Expressie", że niezidentyfikowany sprawca potajemnie nagrał prywatną rozmowę telefoniczną, która toczyła się pomiędzy Kasią Cichopek a Maciejem Kurzajewskim. Następnie wyszło na jaw, że nagrania dokonano za pomocą urządzenia umieszczonego w samochodzie. Plik audio został przesłany mailowo do samych zainteresowanych, a także szefostwa TVP, mediów oraz do Marcina Hakiela.
Kasia Cichopek nie kryła oburzenia wobec niecnego czynu, jakiego dokonano na niej samej oraz jej partnerze. Odniosła się do sprawy w oświadczeniu, które wydała jej kancelaria prawna.
Moja Mocodawczyni nigdy nie wyrażała zgody na nagrywanie prowadzonych przez nią rozmów i nigdy też nie została uprzedzona, że prowadzone przez nią rozmowy prywatne będą nagrywane, a ich zapisy mogą być wykorzystane. W związku z czym, moja Mandantka złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 267 Kodeksu karnego w Komendzie Stołecznej Policji z siedzibą w Warszawie, której to sprawie została nadana sygnatura. Odpowiednie organy zabezpieczyły lub zabezpieczają dowody i rozpoczęły dalsze czynności, zmierzające do ustalenia sprawy ww. czynu zabronionego, co zapewne niebawem nastąpi - czytamy w opublikowanym piśmie.
Celebrytka zagroziła krokami prawnymi tym, którzy zdecydują się na publikację treści taśm. Nagrań jest więcej niż jedno. Poinformowała również, że jest zdecydowana na to, aby sprawca został odnaleziony.
Policja i prokuratura pracują nad tą sprawą, jest ona w toku. Ja dostałam to nagranie. Na pewno nie jest to nic przyjemnego, jest to absolutnie złamanie prawa, a nielegalne pozyskanie rozmów prywatnych, jest to dla mnie kryminał - mówiła w rozmowie z Plotkiem.
SPRAWDŹ: Kasia Cichopek padła ofiarą OSZUSTWA! "To godzi w moją godność"
Shownews.pl donosi, że sprawa została wznowiona. Prokuratura przesłuchała byłego męża Katarzyny Cichopek, Marcina Hakiela, który wcześniej informował w mediach, że otrzymał nagrania i zna ich treść.
Sprawa była umorzona, lecz pojawiły się nowe okoliczności. Pan Marcin Hakiel był przesłuchiwany w charakterze świadka, ale postępowanie toczy się w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów. Cały czas trwa gromadzenie materiału dowodowego w tym opinii kryminalistycznych z informatyki śledczej. Pojawiły się nowe okoliczności, które zdecydowały o tym, że podjęliśmy taką decyzję. Wcześniej nie wykryto sprawcy, ale teraz gromadzone i analizowane są nowe dowody - cytuje słowa rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotra A. Skiby serwis Shownews.pl.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jest chyba sprawa oczywista komu mogło głównie zależeć na tych nagraniach.Nikt nieznany ,czy to z ulicy Warszawy,Białegostoku czy Gdańska tego nie uczynił,tylko osoba która miała w tym celu.Trzeba teraz tylko to udowodnić.Pan Hakiel kiedyś w mediach społecznościowych publicznie chwalił się że wynajał detektywa.Wiec komu zależało na tych nagraniach i kto miał dostęp do samochodu pani Kasi i kto to mógł zrobić.Mysle że łatwe to będzie do udowodnienia.
Hakiel lub Paulina albo razem
Dlaczego Kasia a nie a Katarzyna. ? J_bane mozgi
Jeżeli byli razem i nie miała nic na sumieniu toby było ok. Nawet jak podsłuchiwał ich Hakiel to Co przecież byli małżeństwem Pani Kasia oszustka jest bo oszukiwała męża i dzieci ???? mogła mu powiedzieć że ma kochanka i odchodzi a nie zgrywa święto..... wą????????????
Jeżeli byli razem i nie miała nic na sumieniu toby było ok. Nawet jak podsłuchiwał ich Hakiel to Co przecież byli małżeństwem Pani Kasia oszustka jest bo oszukiwała męża i dzieci ???? mogła mu powiedzieć że ma kochanka i odchodzi a nie zgrywa święto..... wą????????????
I powie, że jest oburzona wobec niecnego czynu, a jak się zachowała wobec człowieka , który ją kochał, okłamując i ukrywając swój romans. Zraniła dwie rodziny ????, bo swoim dzieciom szczęścia nie dała
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Hej,może swoje brudy pralibyście w domu,co?