
Tym razem w niezwykle ostry sposób odniosła się do zeszłorocznej podróży swojego byłego męża oraz jego partnerki do Izraela, gdzie Kurzajewski i Cichopek ogłosili, że są parą. Zapewniła przy tym, że wcale nie jest taka wredna i złośliwa, jak ukazywana jest w mediach.
Paulina Smaszcz jeszcze niedawno przebywała we Włoszech, gdzie spędziła Wielkanoc w towarzystwie syna i jego rodziny. Wówczas po raz pierwszy na żywo zobaczyła swoją wnuczkę i nie omieszkała pochwalić się zdjęciem z maleństwem.
Po powrocie do kraju Kobieta Petarda wróciła do swojej stałej tematyki - wykładów dla kobiet (tym razem o menopauzie) oraz krytyki Macieja Kurzajewskiego i jego wybranki Katarzyny Cichopek. Jednak w programie "Co za tydzień" zaczęła od siebie. Zapewniła, że jej wizerunek kreowany jest na negatywny, choć wcale nie jest taka zła, jak o niej niektórzy piszą. Narzekała również na to, że jest wykorzystywana.
Ludzie myślą, że jestem zimna, oschła, wredna, złośliwa... Troszkę się do tego przyczyniają także media. "Była żona" to jest zawsze "ta najgorsza". To jest polski stereotyp, a ja taka nie jestem. Bardzo kocham ludzi, bardzo lubię im pomagać, ale to wcale nie oznacza, że ludzie mnie nie wykorzystują. Ludzie mnie wykorzystują strasznie, jednak już się nauczyłam, że wokół siebie warto mieć dwie, trzy osoby, takie naprawdę wyjątkowe. Nie tłumy.
Nie omieszkała przy tym wbić szpili Kurzajewskiemu i Cichopek, nawiązując do ich zeszłorocznej podróży do Izraela, gdzie ogłosili, że są parą, zaś Kasia Cichopek pokazała zdjęcia podczas modlitwy w świętych miejscach.
ZOBACZ: Paulina Smaszcz pokazała zdjęcie z wnuczką. Dziewczynka jest prześliczna!
Ten, kto mnie kupuje, to super. Bardzo za to dziękuję, a ci którzy, mnie krytykują, czy hejtują, czy w ogóle mnie nie znając mnie, opiniują, to... myślę, że mogę posłużyć się cytatem. "Życzę im wiele dobra, tyle w świecie jest dobra". Jeźdźcie do Ziemi Świętej, oszukujcie i okłamujcie innych! - wypaliła Kobieta Petarda.
fot. Instagram/paulina.smaszcz, katarzynacichopek, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie