
Wokalista doskonale wie, jaką zdobył opinię. Ujawnił też szczegóły związane ze sprawą swojego bankructwa. Podał ogromne sumy, jakie przed laty zarobił i kwoty, jakie stracił. Winą za swoje szkody obarczył "fałszywych przyjaciół".
Od lat głośno jest o miłosnych perypetiach Michała Wiśniewskiego. Niedawno jego piąta żona Pola urodziła mu syna. To kolejny potomek czerwonowłosego piosenkarza, któremu podobnie jak pozostałym pociechom nadał oryginalne imiona - Falco Amadeus. Lider Ich Troje tworzy wraz z poprzednimi żonami Mandaryną, Anią Świątczak i Dominiką Tajner wielką, patchworkową rodzinę. Zdaje sobie sprawę z tego, co się o nim mówi i pisze.
Kowalski z tabloidów kojarzy mnie jako dziecioroba, rozwodnika itd., ale nie ma sensu przekonywać tych płaskoziemców o tym, że każdy z nas ma bardzo szczęśliwą rodzinę, pomagamy sobie, czy to jest Marta, czy to jest Ania, czy to jest Dominika. Jesteśmy przyjaciółmi. I każdy ma szczęśliwy dom, w którym czuje się dobrze - stwierdził w audycji "Dawno temu w telewizji".
Nie jest tajemnicą, że przed laty cieszył się ogromną popularnością, a co za tym idzie zarobił równie ogromne pieniądze. Teraz jednak przyznał, że zachłysnął się swoją zamożnością. Przepuszczał oszczędności na rzeczy, bez których z powodzeniem mógłby się obyć. Kosztowny był już sam ślub z Mandaryną na kole podbiegunowym, relacjonowanym przed laty przez telewizję Polsat.
Kupowało się bezsensownie samochody, samoloty, mieszkania, łódki. Całą masę pierdół, które dziecko z domu dziecka na oczy nie widziało. Fajnie sobie zbudować kościół na biegunie północnym, ale on się nie buduje sam, więc niczego nie żałuję.
Przyznał, że do 2005 roku zarobił w sumie 40 milionów złotych. Za show "Jestem jaki jestem", w którym pokazywał swoje życie z Mandaryną miał dostać ponad milion dolarów. Przez jakiś czas był właścicielem klubu Extravaganza, zaś jego pasją była kosztowna gra w pokera. Dziś już nie ma ani klubu, ani pieniędzy. Twierdzi, że zbankrutował, ponieważ zawierzył niewłaściwym ludziom.
Większość pieniędzy straciłem przez fałszywych przyjaciół, ja ich nie przegrałem. Nie jestem profesjonalnym pokerzystą. Nie wrzuciłem nigdy w pokera pięciu złotych. Poker to pasja, ale bardzo często mówiło się, że ja przegrałem te pieniądze, ale nie, proszę państwa, gdybym przegrał, to bym zrobił z tego zdjęcia i relację. A tego nie ma.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mandaryna ujawniła ile Michał Wiśniewski płacił ALIMENTÓW. Skandalicznie mało!
Jako usprawiedliwienie przypomina, że nie jest pierwszą znaną osobą, która miała problemy finansowe.
Sytuacja jest bardzo prosta. Jeśli zarobisz 40 mln, musisz odprowadzić od tego blisko 10 mln podatków. Gorzej, jeśli go odprowadzisz, a sam nie dbasz o finanse. Nie jestem pierwszą osobą, która sobie z tym nie poradziła. Lista nazwisk jest bardzo długa, z Michaelem Jacksonem na czele.
W obecnych, ciężkich dla artystów czasach, trudno będzie zarobić Michałowi Wiśniewskiemu takie pieniądze jak przed laty. Pozostaje mu cieszyć się szczęściem swojej licznej rodziny. To większy skarb niż największy majątek.
fot. Instagram/m_wisniewski1972
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie