
Po raz pierwszy wypowiedział się na temat Pauliny Smaszcz w tak odważny sposób. Z miejsca wziął ją w obronę. Petarda już wcześniej słała Hakielowi komplementy. W końcu mówi się, że mają razem wystąpić w popularnym show.
Marcin Hakiel udzielił kolejnego wywiadu, w którym ze szczegółami opowiedział, w jaki sposób dowiedział się o zdradzie żony. Zatrudnił detektywów, którzy zrobili zdjęcia Kasi razem z Maciejem Kurzajewskim. Przyznał, że dopiero, kiedy miał dowody czarno na białym, uwierzył, że jego druga połówka zaangażowała się w pozamałżeński romans.
Już kilkakrotnie wypowiadał się o Paulinie Smaszcz, byłej żonie Kurzajewskiego, która nie opuszcza żadnej okazji, aby wbić szpilę swojemu byłemu mężowi. Tym razem Hakiel w zdecydowany sposób wsparł Kobietę Petardę.
Nie znam pani Pauliny. Przez długi czas było mi jej żal. Wydaje mi się, że może pewnych emocji miała (w sobie) za dużo, ale ja ją po ludzku trochę rozumiem. Bycie oszukanym, zdradzanym przez naprawdę długi czas, bo nie mówimy tu o "one night stand" - wyznał w wywiadzie u Żurnalisty.
Dopytywany, jak ocenia zachowanie Pauliny, stwierdził krótko:
Nie mnie to oceniać.
Paulina Smaszcz kilkakrotnie zabierała głos na temat Marcina Hakiela. Wypowiadała się o nim w samych superlatywach.
(...) jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu CZAR PAR. Pan Marcin jest mądrym mężczyzną, który już buduje swoje szczęście i bardzo trzymam za niego kciuki - napisała na początku, kiedy okazało się, że Cichopek i Kurzajewski są razem.
Uwielbiam pana Marcina Hakiela. Życzę mu szczęścia i spokoju - przekazała innym razem.
ZOBACZ: Hakiel ujawnił szokujące kulisy ZDRAD Cichopek: Okazało, że jest grubiej, niż myślałem
Wiosną tego roku media obiegła sensacyjna informacja. Pisano, że Marcin Hakiel i Paulina Smaszcz mają wystąpić razem w najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami".
Marcin już w ubiegłym sezonie dostał propozycję powrotu do programu, a teraz ponownie chcą go ściągnąć. Proponują mu rolę tancerza, a dopiero w kolejnej edycji bycia jurorem. Marcin uznał jednak, że jest już nazbyt doświadczony, żeby tylko wywijać na parkiecie i zdecydowanie woli być jurorem. Spotkanie Hakiela i Smaszcz, których byli partnerzy są razem, z pewnością będzie interesujące dla widzów. Zwłaszcza że dziennikarka słynie z ciętego języka i deklaruje, że wspiera Marcina po tym jak został porzucony przez żonę - przekazał informator "Super Expressu".
Wygląda na to, że tak naprawdę ich kariera może dopiero rozbłysnąć.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie