Reklama

Krystyna Loska spowodowała kolizję samochodową. 86-latka została zatrzymana przez rowerzystę

13/07/2023 07:00

W centrum Warszawy doszło do incydentu z udziałem słynnej prezenterki. Pani Krystyna bardzo za to przeprasza. Wyjaśniamy dokładnie, do czego dokładnie doszło.

Krystyny Loski nie trzeba nikomu przedstawiać. To mama Grażyny Torbickiej i legendarna prezenterka TVP. Na emeryturę przeszła w 1994 roku i choć dziś ma 86 lat, wciąż prowadzi aktywne życie. Nikt jednak nie spodziewał się, że dojdzie do ulicznego incydentu z udziałem gwiazdy.

Krystyna Loska spowodowała kolizję samochodową

Pani Krystyna przyjechała swoim luksusowym autem do centrum Warszawy, aby odebrać kosmetyki z jednego z salonów fryzjerskich. Wówczas doszło do kolizji samochodowej.

Cofałam i zahaczyłam autem o zaparkowany obok samochód. Ale zostawiłam kartkę ze swoim adresem i numerem telefonu. Pomógł mi w tym uprzejmy rowerzysta - przekazała w rozmowie z "Super Expressem".

Niczego nieświadoma zamierzała odjechać z miejsca zdarzenia. Została jednak zatrzymana przez rowerzystę, który był świadkiem niefortunnego zdarzenia.

Tak, to prawda. Ja początkowo nie zauważyłam, że coś się stało. To było lekkie obtarcie. Rowerzysta zapukał w moją szybę. Gdy wyszłam z samochodu, pokazał mi, że zarysowałam komuś zderzak. Zobaczyłam wtedy, że mój samochód także jest obtarty - wyznała.

Za szybą samochodu, który uszkodziła, umieściła kartkę z kontaktem do siebie. Właściciel auta do chwili obecnej nie zadzwonił do prezenterki.

Bardzo przepraszam, że doszło do takiego zdarzenia. I to po tylu latach jazdy - ubolewa pani Loska.

ZOBACZ: Krystyna Loska smutno o niskiej emeryturze. Ikona telewizji otrzymuje rozpaczliwie mało!

Cała sytuacja mocno zestresowała gwiazdę, zwłaszcza, że ma przecież wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu auta. Z pewnością obiecała sobie, że więcej nie dopuści, aby drugi raz doszło do takiego niemiłego wydarzenia.

fot. KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do