
"Wyszedł z restauracji z uroczą blondynką. Trzymali się za ręce" - zdradził naoczny świadek. W równie nieciekawy sposób zakończyła się relacja Dariusza Pachuta z Dorotą Gardias. Dla pogodynki był "całym światem".
Rozstanie Dody i Dariusza Pachuta wciąż wzbudza duże zainteresowanie. Według medialnych doniesień para rozstała się po ostrej wymianie zdań za kulisami jednego z telewizyjnych show. Nie wiadomo jaka była przyczyna zakończenia związku. Piosenkarka nie chce komentować sprawy. Stara się skupić na pracy, promocji nowego programu oraz przygotowaniach do trasy koncertowej. Nie przychodzi jej to łatwo.
Przed kilkoma dniami pojawiła się na ramówce Polsatu. Wcześniej uprzedziła, że nie zamierza odpowiadać na pytania dotyczące życia prywatnego. Wyznała, że jest "na trudnym etapie życia". I choć dziennikarze zadawali pytania dotyczące jedynie jej kariery muzycznej, w pewnym momencie emocje wzięły górę. Doda popłakała się podczas wywiadu i poprosiła o wyłączenie kamery. Wygląda na to, że bardzo mocno przeżywa rozstanie.
Tymczasem Plotek doniósł, że Dariusz Pachut widziany był z tajemniczą kobietą w jednej z warszawskich restauracji. Z ich zachowania wynikało, że są parą.
Dariusz wybrał się na kolację do modnej restauracji Flaming & Co w Warszawie. Przy stole siedział z dwójką znajomych. W pewnym momencie wyszedł z uroczą blondynką. Trzymali się za ręce - opisywał informator serwisu.
Tuż przed tym, jak sportowiec związał się z Dodą, rozstał się z inną znaną celebrytką - pogodynką TVN-u Dorotą Gardias. Koniec ich związku nastąpił nagle, zaś Pachut nigdy nie wyjaśnił, dlaczego zrezygnował z dobrze zapowiadającej się relacji.
ZOBACZ: Doda jest załamana po rozstaniu z Pachutem (?): Jestem na trudnym etapie życia
Nadal nie dociera do niej to, co się stało. Darek był dla niej całym światem. Zakochała się w nim do szaleństwa i planowała wspólną przyszłość. Nikomu nie chce powiedzieć, co się wydarzyło. Ostatnio stwierdziła, że potrzebuje odpocząć, wyciszyć się. Chce wyjechać z Hanią [córką - przyp. red.] na wakacje do Indonezji - ujawniono na łamach "Super Expressu" w marcu 2022 roku.
fot. Instagram, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jak można w kilka dni się odkochać dla mnie to blew nakręcają kasę bo Doda będzie teraz zajęta koncertami i nie będą razem mogli czerpać kasy ze wspólnych filmików