
Piosenkarka od lat spłaca kredyt we frankach. Uważa, że została oszukana przez bank, w związku z czym toczy z instytucją batalię na sali sądowej.
W 2015 roku wybuchł olbrzymi skandal z powodu kredytów bankowych zaciągniętych we frankach szwajcarskich. Raty kredytów poszybowały bardzo mocno w górę. O tej możliwości banki wcześniej nie informowały. W związku z tym do dzisiaj wiele osób ma problem ze spłatą kredytów.
Sporo kredytobiorców postanowiło podać swoje banki do sądu. Wśród nich była Doda, która również skusiła się na tego typu dodatkowe pieniądze. Dziś wspomina te czasy ze zgrozą.
Było to największe oszustwo w dziejach, jeżeli chodzi o polski naród. Jestem zszokowana, że ludzie, którzy wtedy się na to zgodzili, nie ponieśli większych konsekwencji, ponieważ to nie chodzi o finanse, ale ludzie poodbierali sobie życia. Ludzie popełniali samobójstwa, ludzie tracili rodziny - opowiadała o tym swoim fanom na Instagramie.
Wszystko zaczęło się od tego, że postanowiła wykonać w banku przelew. Zaraz potem, dziwnym trafem, jej dane osobowe, które podała, zostały upublicznione.
Ponad 10 lat temu poszłam zrobić jakiś duży przelew na cel charytatywny. Na drugi dzień dane do tego przelewu: kwota, odbiorca, numer konta były dokładnie skopiowane, skserowane i wydrukowane w tabloidzie.
ZOBACZ: Doda przerażona coraz większą drożyzną: Boli mnie to, strasznie jest drogo!
Jak twierdzi piosenkarki, pracownicy banku zaproponowali jej ugodę w postaci zaciągnięcia kredytu we frankach na preferencyjnych warunkach.
Głupio zgodziłam się na ten kredyt, chociaż wtedy naprawdę go nie potrzebowałam. Pracownicy banku specjalnie wrzucili młodą dziewczynę na minę. Minęło pięć lat, aż zapadł wyrok, w którym uznano moją umowę, którą podpisałam z bankiem, za wręcz karygodną. Nielegalną wręcz do podtykania komuś do podpisania. Bardzo dużo ludzi podpisało takie umowy jak ja.
Piosenkarka czeka obecnie na wyrok drugiej instancji w tej sprawie. Niestety cały czas musi płacić kolejne raty. Zachęciła swoich fanów, aby w podobnych sprawach bez zbędnego zastanawiania się podawali banki do sądu.
fot. Instagram/dodaqueen
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A mówili ze dodzia jest bardzo inteligentna. Dowcipnisie