Agnieszka Woźniak-Starak kilka miesięcy temu oficjalnie oświadczyła, że "pieprzy ścianki" i kończy z show-biznesem. Najwidoczniej miliony na koncie męża wystarczają, aby nie trzeba było chałturzyć na celebryckich eventach. Jest to spora zmiana, bo wcześniej bardzo często można było spotkać Agę na warszawskich salonach. Co więcej, mamy wrażenie, że będąc jeszcze Panią Szulim-Badziak miała do siebie więcej dystansu i potrafiła się z siebie śmiać.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!