Reklama

Maryla Rodowicz o braku pieniędzy: Może fani chcieliby zapłacić cegiełkę?

28/04/2020 06:46

Maryla Rodowicz martwi się o swoją finansową przyszłość. Na szczęście wpadła na zbawienny pomysł. Czy fani ją uratują?

Pandemia koronawirusa to czas, w którym wielu ludzi straciło pracę i zostało bezrobotnymi. Firmy mają przymusowe postojowe, uzyskują ograniczone przychody, są zamykane, więc pozbywają się swoich pracowników. Bez pracy pozostaje również większość artystów.

Jedną z tych osób jest Maryla Rodowicz, która już na początku przymusowej kwarantanny napisała na Facebooku:

Przykro mi z powodu odwołanych koncertów z powodu koronawirusa. Mam nadzieję, że to prawda, ze tylko przełożone na inny termin. Drodzy koledzy z branży, też mam problem z rachunkami. Najważniejsze, żebyśmy zdrowi byli - napisała na Facebooku.

Piosenkarka jest w trakcie rozwodu. Mąż odebrał Maryli Rodowicz między innymi samochód. Otrzymuje 1600 złotych emerytury, a teraz sama musi utrzymywać dom w Konstancinie:

Ten duży dom generuje codziennie duże koszty. Niestety, rachunki to rachunki i trzeba je płacić. W dodatku straciłam samochód, więc musiałam wynająć inny. To też kosztuje. Niedługo planuję wziąć auto w leasing na dwa lata - zdradziła w rozmowie z "Super Expressem".

Koncerty i inne imprezy masowe są zakazane i nie wiadomo, kiedy znowu będzie można je organizować. Artystka zastanawia się, co w tej sytuacji zrobić.

To straszny czas dla artystów. Odłożona kupka pieniędzy kiedyś się skończy i za co będę żyć? Bez kasy, która z dnia na dzień topnieje? Scena i koncerty dają ogromną energię. Dzięki nim czuję, że oddycham i żyję. Bez tego umrę - żali się w rozmowie z "Faktem".

Na szczęście wpadła na zbawienny pomysł. Postanowiła zorganizować występ u siebie i pokazać go on-line.

Chciałabym zorganizować kiedyś koncert akustyczny z domu. Może fani chcieliby zapłacić cegiełkę, by dołączyć do transmisji na żywo? - zastanawia się piosenkarka.

ZOBACZ: Krzysztof Skiba krytykuje gwiazdy: Stękają jak dziady kościelne, że stracą pieniądze!

Przy okazji w rozmowie z "Pulsem Medycyny" zdradziła, czym zajmuje się podczas kwarantanny. Stara się nie siedzieć bezczynnie, lecz produktywnie wypełnia wolny czas.

Jestem w stałym kontakcie z fanami, jestem aktywna w Internecie. Czytam, ale też ćwiczę. Dbam o formę. Ta izolacja nie będzie trwała wiecznie, kiedyś trzeba będzie wyjść z domu, pokazać się ludziom. Mam nadzieję, że wrócą koncerty, otworzą się kluby sportowe, zacznę znowu wylewać siódme poty na kortach tenisowych - planuje swoją aktywność artystka.


fot. Instagram/mary_la_la

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-05-01 20:09:58

    Kur.... zenada!!!!jak mozna byc taką pazerna swinia....dajcie rodowicz na chleb bo nie ma!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gośćpipi - niezalogowany 2020-05-18 19:53:50

    To niech sprzeda swój złoty kran

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Solidny - niezalogowany 2020-10-31 13:14:04

    K....a mac jaki wstyd!!!!!! Babsko grube brzydkie i pazerne. Niema nic gorszego. Poszla won

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do