Reklama

Co spotkało Natalię Kukulską w miejscu śmierci Anny Jantar

03/11/2023 21:08

Piosenkarka zwierzyła się z niezwykłej sytuacji, którą przeżyła na miejscu katastrofy samolotu, w której zginęła jej mama. Odpowiedziała również na pytanie, czy po tym, co się wydarzyło, obawia się latać.

Choć Natalia Kukulska studiowała filozofię, postanowiła pójść w ślady swojej sławnej mamy i postawiła na karierę wokalną. Dziś jest uznaną piosenkarką, która ma na swoim koncie wiele osiągnięć muzycznych oraz przebojów.

Co spotkało Natalię Kukulską w miejscu śmierci Anny Jantar?

W jej życiu stale powraca wątek Anny Jantar. Natalia miała 4 lata, kiedy jej mama zginęła w katastrofie lotniczej. W dniu 14 marca 1980 roku gwiazda wracała samolotem Ił-62 "Mikołaj Kopernik" ze Stanów Zjednoczonych. Maszyna rozbiła się podczas lądowania w pobliżu lotniska na Okęciu. Zginęli wszyscy znajdujący się na pokładzie.

Natalia nie pamięta swojej mamy, jednak tragiczne wydarzenie znacząco wpłynęło na jej życie. W programie "Autentyczni" wyznała, że czuła potrzebę, aby odwiedzić miejsce katastrofy znajdujące się tuż przy lotnisku w Alei Krakowskiej. Doszło tam do nieoczekiwanego spotkania.

W miejscu wydarzenia byłam raz w życiu. Sama. Nie czułam potrzeby, żeby iść tam w jakiejś grupie. Spotkałam wtedy niesamowitą osobę, która była świadkiem i która bardzo przeżyła to, co wtedy zobaczyła. Próbowała to opowiedzieć, ale to było trudne. Być tam raz mi wystarczyło. Mam swoje życie i życie swoich dzieci. Staram się nie skupiać na tym, na co nie mam wpływu - zwierzyła się.

Otrzymała również pytanie, czy w związku z tym, co się stało, nie obawia się latać samolotem. Odpowiedziała, że na ogół nie ma tego typu lęków. Tylko raz przeżyła pewien rodzaj zawahania.

ZOBACZ: Natalia Kukulska wzruszona niesamowitym hołdem dla swojej mamy - Anny Jantar

Paradoksalnie, w ogóle nie odczuwam strachu. Nawet miałam jedną koleżankę z chórków, która mówiła: ja tylko z tobą chcę latać, bo dwa razy taka historia się nie zdarza. Ale raz miałam taką sytuację, jedną. Jeden lot, że nałożyły się te same daty. I też leciałam ze Stanów Zjednoczonych. Wtedy za bardzo to rozkminiałam, więc to nie było dla mnie ułatwienie. Ale to tylko taki jeden moment - wyznała.

fot. okładka "Zwierciadła", Instagram, KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do