Reklama

Maryla Rodowicz straciła ogromne pieniądze. A i tak jej sytuacja finansowa jest opłakana!

11/09/2020 06:55

Gwiazda przeżywa kryzys finansowy. Odwołano wielki koncert, z którego miała mieć niezłe pieniądze. W dodatku wciąż nie może uzyskać rozwodu.

Dla Maryli Rodowicz rok 2020 należy do tych zdecydowanie chudych lat. Nie dość, że musi znosić koszmar rozwodu z Andrzejem Dużyńskim, to jeszcze pandemia koronawirusa negatywnie odbiła się na jej finansach.

Przed COVID-19 artystka miała cały kalendarz wypełniony koncertami. Jednak przez zamknięcie gospodarki większość tych występów straciła. Przez wiele tygodni pozbawiona była pracy. Przebywała wówczas w swojej willi w Konstancinie, martwiąc się o to, co będzie dalej.

Nie mam tantiem. Tyle zarobię, ile sobie wyśpiewam gardłem. Wcześniej nie narzekałam, bo kalendarz pękał w szwach, więc miałam regularny przypływ gotówki. Teraz jest gorzej, ale trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość i mieć nadzieję, że będzie lepiej. Nie mam o to do nikogo żalu, bo śpiewam piosenki wybitnych twórców. Cieszę się, że oni zarabiają, ponieważ są też współudziałowcami moich sukcesów - zwierzyła się w "Super Expressie".

Dodatkowym obciążeniem jest niewątpliwie przedłużający się rozwód z mężem. Maryla prosto z festiwalu opolskiego pojechała na kolejną rozprawę. Niestety, tym razem również nie uzyskała rozwodu. Małżonkowie nie mogą porozumieć się w sprawie podziału majątku. Początkowo piosenkarka miała zatrzymać dla siebie konstancińską willę wartą 10 milionów złotych, dwa mieszkania w Krakowie i działkę na Mazurach. Dodatkowo Dużyński miał przekazywać co miesiąc 20 tysięcy złotych. Jak donoszą media, Maryla postanowiła jednak zerwać ustalenia. W rezultacie mąż przestał przekazywać pieniądze i zabrał jej luksusowy samochód. Wówczas artystka zaczęła mieć kłopoty finansowe. A przecież, jak przyznała, otrzymuje niecałe 1600 zł emerytury.

PRZECZYTAJ TEŻ: Maryla Rodowicz ma luksusowe auto: Bardzo lubię mój nowy samochód!

Teraz doszedł kolejny cios. Wokalistka miała zaplanowany występ z Zenkiem Martyniukiem podczas "Muzycznego zakończenia lata" w Gorzowie. Podobno za ten koncert jej honorarium miało opiewać na 50 tysięcy złotych. Niestety, organizatorzy poinformowali o odwołaniu imprezy.

Niestety z przyczyn niezależnych od artystów i od organizatora jesteśmy tym razem zmuszeni do odwołania koncertu, który miał być słonecznym świętowaniem zakończenia lata - Muzyczne Zakończenie Lata 13.09.2020 w Gorzowie Wielkopolskim. Niestety pokonała nas pandemia i dynamika zmieniających się obostrzeń związanych z COVID-19 dotyczących bezpieczeństwa uczestników wydarzeń. Zakupione bilety na koncert Muzyczne Zakończenie Lata w Gorzowie Wielkopolskim w dniu 13.09.2020 r. można zwrócić w punktach zakupu. Jest nam przykro z powodu tej sytuacji ale wierzymy, że niedługo spotkamy się na wielkich muzycznych wydarzeniach bez konieczności obaw o własne bezpieczeństwo. Przepraszamy za sytuację i spowodowane nią niedogodności - podała firma DM Agency na Facebooku.

Miejmy nadzieję, że wkrótce los uśmiechnie się do popularnej piosenkarki.

fot. Instagram/mary_la_la, MWmedia

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Leon - niezalogowany 2021-02-17 21:32:43

    Marylka możesz iść do pieczarkarni, jak się postarasz to 100 zł dniówki zarobisz, a i pokory się nauczysz. Wcale nikomu Cię nie żal, przeżarłaś kupe kasy to teraz lipa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marylaaa - niezalogowany 2021-02-17 21:59:07

    Trzeba pogadać z "Owsikiem" zrobią zrzutę, tym razem będą grali dla Rodowicz. Wstyd wstyd skwitowała by "Rusin".

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do