Reklama

Joanna Jabłczyńska z powodu drożyzny przeprowadziła się na wieś

03/05/2023 15:04

Aktorka nie ukrywa, że choć zarabia niemało, to ceny w stolicy znacznie przerastają jej możliwości. W związku z tym przeniosła się na wieś. Choć utrzymanie domu nie jest łatwe, to przynajmniej jest tam pięknie i zdrowo.

Wydawać by się mogło, że Joanna Jabłczyńska nie może narzekać na swój stan finansowy. W końcu od lat gra w popularnym serialu "Na Wspólnej", a poza tym pracuje jako radczyni prawna. Powzięła jednak decyzję, aby każdą wolną od pracy chwilę spędzać w domu, który posiada na wsi.

 

Joanna Jabłczyńska z powodu drożyzny przeprowadziła się na wieś

Aktorka nie ukrywa, że główną przyczyną przeprowadzki jest niesamowita drożyzna, która panuje w stolicy. Na wsi jest zupełnie inaczej, poza niższymi cenami, wszystko jest zdrowe i ekologiczne.

 

W supermarkecie w Warszawie ceny mnie zwalają z nóg, a jak pójdę na targ, to nie dość, że to jedzenie jest zupełnie inne, inaczej pachnie, inaczej smakuje, no to też jest dużo tańsze - zapewniła w rozmowie z Plejadą.

 

Jednak prowadzenie domu, nawet w warunkach wiejskich, to również spore wyzwanie finansowe.

 

Jak ktoś ma dom, to wie, że to jest jedna wielka skarbonka. W domu zawsze jest coś do zrobienia. Oczywiście, raz są te wydatki większe, raz mniejsze, ale w mieście często zrobi coś za nas spółdzielnia czy wspólnota, a w domu zawsze jest coś do naprawienia, więc pod tym względem wydatki są większe. Jeśli chodzi o całą resztę, no to jest znacznie taniej.

 

Zaplanowała przekształcenie budynku, w którym obecnie znajduje sie stodoła, w domek letni dla przyjaciół i rodziny. Takie zmiany przyjdą jej o tyle łatwiej, ponieważ jest osobą oszczędną. Zaczęła ubierać się w ciucholandach, zaś pieniądze wydaje co najwyżej na podróże.

ZOBACZ: Joanna Jabłczyńska o młodym wyglądzie: Przed wejściem do klubu proszono mnie o dowód

 

Nie mam zachcianek typu buty, torebki. Bardziej wolę odłożyć na podróże czy zainwestować w dom, ale też przyznaję, że jest to frustrujące, kiedy przychodzi wypłata, wydawałoby się bardzo duża jak na moje potrzeby i kiedyś mogłam odłożyć z niej kupę kasy, a teraz ona się rozpływa i nie wiadomo na co, nawet jak człowiek stara się żyć w miarę skromnie - wyznała smutno.

fot. Instagram/joannajablczynska, KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do