
Hanna Bakuła przyznała, że marzy o tym, żeby poznać nie posiadającego dzieci miliardera. Powinien być pogodny i mieć do przepisania spadek. Dobrze, gdyby był oczytany i był sierotą, ponieważ pisarka nie chciałaby mieć teściowej. Nie chciałaby też, żeby mieszkali razem. Hanna wolałaby odwiedzać go, przyjeżdżając jego limuzyną prowadzoną przez kierowcę. Więcej w wideo powyżej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!