
Projektantka opowiedziała o starciu, jakie miała z Michałem Wiśniewskim przed laty. Dziś jednak ich relacje należą do więcej niż poprawnych.
W 2003 roku Ewa Minge została poproszona o to, aby opracować stylizację zespołu Ich Troje, który miał wystąpić podczas festiwalu Eurowizji z piosenką "Keine Grenzen". Wówczas silna osobowość projektantki starła się z równie silną osobowością Michała Wiśniewskiego.
Ewa Minge została gościem w "Jestem jaki jestem", reality show, w którym pokazano życie piosenkarza, jego ówczesnej żony Mandaryny oraz rodziny i współpracowników. W programie jest scena, podczas której projektantka zaproponowała swój pomysł na stylizację, jednak czerwonowłosy gwiazdor za wszelką cenę próbował przeforsować własną koncepcję i sam zadecydować, w jaki sposób on i cała grupa ma prezentować się na scenie.
Z perspektywy lat artystka podkreśla, że w zawsze lubiła i szanowała Michała Wiśniewskiego, chociaż wówczas się z nim nie zgadzała.
Rzeczywiście Michał był wtedy wielką gwiazdą. I też się zachowywał jak wielka gwiazda, nawet międzynarodowa gwiazda. Przy czym demokracji nie było, ale u mnie też nie było demokracji. I to w konsekwencji nie ja ich ubrałam na scenę, ponieważ powiedziałam, że pod ten kicz się po prostu nie podpiszę. Także ubrał ich kto inny - wspominała w rozmowie z Wideoportalem.
Michał Wiśniewski wówczas nie do końca zdawał sobie sprawę, kim jest Ewa Minge. Zrozumiał z kim ma do czynienia dopiero wtedy, kiedy zauważył pewien znaczący szczegół.
Michał podejrzał, jakim przyjechałam samochodem na spotkanie, ale to było już post factum. Samochody mieliśmy łeb w łeb, tylko ja z wyższym silnikiem. I to też miało duży wpływ na ten nasz później taki śmiech wzajemny z tej sytuacji.
Ewa Minge była w tamtym czasie u progu kariery zagranicznej. Jako pierwsza Polka została zaproszona do zaprezentowania swojej kolekcji podczas włoskiego wydarzenia Donna sotto le Stelle. W 2005 roku za zasługi w rozwoju kultury otrzymała medal od ówczesnego premiera Włoch Silvio Berlusconiego.
Ja wiedziałam, że będę występowała na wybiegach międzynarodowych i że dokładnie za pół roku mam pokaz na Schodach Hiszpańskich w Rzymie. Nie wyobrażałam sobie, aby wizja ich na scenie w jakikolwiek sposób wpłynęła na mój wizerunek.
ZOBACZ: Michał Wiśniewski wziął piąty ślub?! "Wspólnie z żoną mamy ósemkę dzieci"
Natomiast zespół Ich Troje z piosenką "Keine Grenzen" podczas Eurowizji w Rydze znalazł się na 7 miejscu, co wówczas było drugim najlepszym polskim wynikiem po występie Edyty Górniak w 1994 roku. Ewa Minge już podczas pierwszego spotkania z liderem Ich Troje zauważyła, że Wiśniewski ma wszelkie predyspozycje, aby zajść daleko. Uważa również, że jest on osobą, której zależy na dobrych stosunkach z innymi, co widać chociażby po jego relacjach z czterema byłymi żonami.
Michał jest na pewno osobą bardzo kontrowersyjną, ale jest to empatyczny, niegłupi człowiek. Myślę, że ma dużo odwagi w życiu sięgać po to, czego chce i myślę, że nie mi oceniać, ale to chyba widać po jego kontaktach z byłymi żonami, że to jest człowiek, który potrafi zachować kulturę osobistą i klasę. Ten jego pomysł na siebie i ten wizerunek wtedy bardzo pracowały. Ja patrzyłam dalej i to ja miałam rację, patrząc tak daleko - uważa Ewa Minge.
Zobacz gorącą dyskusję pomiędzy Ewą Minge a Michałem Wiśniewskim (od 2:55):
fot. screeny YouTube.com/Michał Wiśniewski, Instagram/eva_minge, m_wisniewski1972
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie