
Ponoć Kasia Cichopek chce kościelnego rozwodu, aby stanąć przed ołtarzem wraz z Maciejem Kurzajewskim. Za swoje postępowanie została mocno skrytykowana przez katolicki tygodnik.
Jeśli ktoś sądził, że po rozwodzie sprawa rozstania Kasi Cichopek i Marcina Hakiela przycichnie, był w błędzie. W swoje 40. urodziny, które przypadły na piątek 7. października, celebrytka ogłosiła, że rzeczywiście jest w związku ze swoim kolegą, z którym prowadzi "Pytanie na śniadanie" - Maciejem Kurzajewskim.
Para dokonała swoistego "coming outu" podczas podróży po Izraelu, co wywołało oburzenie. Kasia fotografowała się bowiem, niemal leżąc krzyżem w świętych miejscach.
Sprawę skomentowało wiele osób, w tym Paulina Smaszcz. Była żona Kurzajewskiego najpierw złożyła parze życzenia, a następnie zasugerowała, że Maciek związał się z Kasią już przed trzema laty, kiedy prowadził "Czar par". Z kolei Marcin Hakiel postąpił zupełnie odwrotnie - nie skomentował związku byłej żony w żaden sposób.
Pojawiła się natomiast informacja, że Hakiel jest pewny tego, iż Kasia będzie starała się o unieważnienie zawartego z nim małżeństwa - tzw. rozwód kościelny.
Pojechała z kochankiem i udawała religijną. Marcin już tego tak nie przeżywa. Chce tylko jak najszybciej zapomnieć o tej całej szopce. Mówi, że się nie zdziwi, jak zacznie załatwiać rozwód kościelny, żeby wziąć ślub z Kurzajewskim - przekazał tygodnik "Twoje Imperium".
ZOBACZ: Cichopek i Kurzajewski planują zamieszkać razem. Szukają wspólnego, dużego domu
Z kolei w katolickim tygodniku "Dobry Tydzień" padły stanowcze, wręcz potępiające postępowanie celebrytki słowa.
Pani Cichopek publicznie zadeklarowała życie w nowym związku i opuszczenie małżonka. Takiej postawy nie można pochwalać, trzeba ją zdecydowanie skrytykować i pokazać, że ta droga prowadzi donikąd. Skoro małżeństwo przeżywa kryzys, to trzeba je naprawić, być może właśnie pojechać do Ziemi Świętej, tylko nie z nowym partnerem, a z mężem. I tam poprosić o łaski, by małżeństwo odżyło - stwierdził Paweł Ozdoba, prezes katolickiego Centrum Życia i Rodziny.
Złośliwi twierdzą, że jeśli Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski otrzymają rozwód religijny, to TVP z pewnością zorganizuje transmisję z ich drugiego kościelnego ślubu.
fot. Instagram/katarzynacichopek, marcinhakiel, pytanienasniadanie
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie