
Po kilku latach nieobecności Barbara Kurdej-Szatan wraca do TVP. Przez kilka lat była jedną z największych gwiazd stacji. Z powodzeniem prowadziła liczne programy rozrywkowe i koncerty oraz występowała w "M jak miłość". Straciła pracę po skandalu związanym z jej słowami na temat Straży Granicznej. Teraz ma poprowadzić nowy program.
Wiele osób do dzisiaj ma żywo w pamięci zamieszanie, jakie powstało wokół Barbary Kurdej-Szatan po jej niezwykle emocjonalnej wypowiedzi aktorki na temat Straży Granicznej. Straciła wówczas pracę w wielu miejscach, m.in. w Telewizji Polskiej. Jacek Kurski postanowił, że nie będzie już występować w "M jak miłość".
A przecież wcześniej nie tylko grała w popularnej telenoweli, ale również prowadziła szereg programów rozrywkowych. W grudniu zeszłego aktorka ujawniła, że otrzymała telefon z odnowionej TVP. Barbara odrzuciła jednak propozycję poprowadzenia "Pytania na śniadanie".
Rzeczywiście w grudniu dostałam telefon od przyszłej (już obecnej) szefowej "PnŚ" z propozycją poprowadzenia tegoż programu. Może, zanim wytłumaczę jaką decyzję podjęłam i z jakiego powodu, muszę wam powiedzieć, że ten telefon rozbroił mnie totalnie i wzruszył… I nie dlatego, że dostałam propozycję prowadzenia programu. Ale dlatego, że uświadomiłam sobie właśnie w tym momencie, że już naprawdę skończyła się nagonka na mnie w TVP - przekazała na Instagramie.
Jeżeli chodzi o pracę w telewizji, myślała o czymś innym.
Chętnie kiedyś poprowadzę jakiś program np. muzyczny, czy koncert - coś, co jest mi bliskie tematycznie. (...) Uważam, że prowadzenie śniadaniówki jest dla dziennikarzy, ludzi, którzy konkretnie z tym wiążą swoją przyszłość - stwierdziła.
I rzeczywiście, w maju poprowadziła wraz z mężem Rafałem koncert z okazji Dnia Matki. Wiadomo jednak, że Barbara negocjuje z Telewizją Polską swój własny program.
W tej chwili na razie zależy, na ile do przodu mówimy. Nie mogę póki co za dużo mówić, ale może coś się będzie działo. Na pewno jakieś rozmowy trwały - potwierdziła w rozmowie z Jastrząb Post.
Z kolei Pudelek podał konkrety nowej propozycji, jaką otrzymała aktorka. Okazuje się, że Barbara ma mieć show z gwiazdami podobny do tego, który już kiedyś prowadziła w TVP2.
Będzie główną prowadzącą. Program będzie przypominał formułą "Kocham cię, Polsko!". Na razie omawiane są szczegóły. Data premiery nie jest jeszcze znana - przekazał informator serwisu.
Od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat, czy wróci również do "M jak miłość". Ta sprawa ciekawi wielu fanów serialu.
SPRAWDŹ: Barbara Kurdej-Szatan ujawniła: Zbigniew Ziobro chciał mnie wsadzić do więzienia
Żadne rozmowy z aktorką jeszcze się nie odbyły. W ramach obowiązującej umowy mamy zaplanowane wątki do końca roku kalendarzowego, ale żadnego wariantu nie wykluczamy. Widzowie lubili jej postać, więc wszystko jest możliwe, ale na pewno nie w tym roku - twierdzi źródło Pudelka.
Być może więc w przyszłym roku pojawi się szansa na to, aby fani ponownie mogli oglądać Barbarę Kurdej-Szatan w "M jak miłość".
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ścierka ?!!
Niech robi co chce. Kiedyś ją nawet lubiłam ale po opluciu Straży Granicznej i Wojska straciła wszystko. Od 20 grudnia nikt z mojej rodziny nie ogląda ani niby telewizji publicznej, Polsatu, TVN, bo to idzie jeden przekaz tuskowy.
Nie!!!!!!!
Kiedyś lubiłam oglądać programy z Jej udziałem ale od czasu gdy tak nisko upadła poniżając żołnierzy broniących Polskich granic dla mnie jest nikim. Na pewno ja nie będę oglądać żadnego programu w którym będzie występować.