
Po tym, jak odkryto, że na stronach Sejmu brakuje informacji o wykształceniu nowego marszałka powstało duże zamieszanie. Szymonowi Hołowni zarzucono, że wstydzi się, ponieważ nie ukończył studiów. Po naprawieniu błędu wystosowano specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Odkąd Szymon Hołownia został marszałkiem, wzbudza liczne emocje. Część obserwatorów sceny politycznej uważa, że wprowadził należny poziom kultury do debaty publicznej. Inni, wręcz odwrotnie, twierdzą, że zamiast należytej powagi Sejm stał się areną cyrkową oraz istnym kabaretem.
Jedną z kwestii, które do żywego rozpalają internet, jest sprawa wykształcenia nowego marszałka. Zauważono, że w notce biograficznej na stronie Sejmu nie umieszczono informacji o wykształceniu Szymona Hołowni, choć powinna być zawarta. Poseł PiS Przemysław Drabek napisał w serwisie X z wyraźną kpiną:
Uśmiechnięty, rotacyjny marszałek wstydzi się swojego braku wykształcenia tak bardzo, że w jego przypadku usunięto tę rubrykę z oficjalnej strony Sejmu?
Strona została uzupełniona po kilku godzinach. Dodano rubrykę, w której określono wykształcenie Szymona Hołowni jako "średnie ogólne". Centrum Informacyjne Sejmu wystosowało w tej sprawie komunikat.
Informacje dotyczące posłów zawarte w Systemie Informacyjnym Sejmu są sukcesywnie kompletowane i umieszczane. We wskazanej sprawie początkowo umieszczono niekompletne dane. Nie było to wynikiem intencjonalnego działania pracowników Kancelarii Sejmu, jak również jakichkolwiek wskazań ze strony marszałka. Po stwierdzeniu braków informacje zostały uzupełnione - przekazano portalowi Onet.
Szymon Hołownia przez pięć lat studiował psychologię w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Studiów jednak nie ukończył. Wcześniej ukończył Społeczne Liceum Ogólnokształcącym Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Białymstoku.
ZOBACZ: Doktor Magdalena Ogórek zakpiła z wykształcenia Szymona Hołowni? "On ma [tylko] maturę"
W 2020 roku odniósł się do swojego wykształcenia osobiście. Zauważył, że wielu wybitnych polityków, takich jak Tadeusz Mazowiecki, nie ma studiów. Na uwagę o tym, że urzędujący prezydent jest doktorem prawa, zapytał retorycznie:
A co wynika z tego, że Andrzej Duda jest doktorem prawa i w taki sposób prowadzi sprawy związane z sądownictwem?
Dodał przy tym, że obserwując zachowanie wielu posłów mających tytuły doktorskie lub profesorskie, nie ma kompleksów na punkcie swojego wykształcenia.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jako sprzedawca w warzywniaku to wymarzone zajęcie dla Szymon
Uwazam.ze swietnie nadaje sie do pracy jako Marszałek sejmu.Inteligentny.delikatny.rozsadny.Studia ma skończone.choc bez tytułu magistra.Ale jego talentu i zdolnosci nie podbije zaden dr.prawa lub pani ogorek
Tak zgadzam się z tą opinią co do Marszałka Hołowni ma wszystkie atuty co powinien posiadać Marszałek Sejmu i przyszły prezydent Polski mądry, haryzmatyczy, inteligentnymi pełen dobrej energii, doświadczenie w polityce i świetny showmen na wysokim poziomie co do języków obcych to nie mam zdania...
Krzywodzibek znika, czy to za sprawą botoksu?
Pan Marszałek to Osobistość o wysokiej kulturze osobistej i o wyjątkowym poziomie inteligencji oraz wszechstronnej wiedzy.Jak wiemy ma ukończone studia wyższe i w formularzach poselskich powinno to figurować, zamiast istniejącego zapisu " ogólne śednie" . Precyzyjność informacji powinna dotyczyć w szczególności osób publicznych.Proszę więc o dokonanie prawidłowego zapisu " ukończone studia wyższe " Pozdrawiam osoby odpowiedzialne ????K.N
Bezczelny nieuk
Za kilka lat nikt nie bedzie wiedział, kto to hojownia
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.