Reklama

Znajomi Andrzeja Dużyńskiego o Maryli Rodowicz. Czy w filmie mówiła nieprawdę o mężu?

28/12/2021 06:01

Znajomi twierdzą, że sytuacje dotyczące małżeństwa i rozwodu wyglądały zupełnie inaczej niż przekazała gwiazda. Czy opowiadając o tym w filmie, mijała się z prawdą?

W 1985 roku Agnieszka Osiecka uznała, że Maryla Rodowicz powinna przestać spotykać się z artystami, bo tego typu związki w jej przypadku zawsze kończyły się rozstaniem. Przedstawiła więc ją swojemu znajomemu - biznesmenowi Andrzejowi Dużyńskiemu. Maryla i Andrzej zakochali się w sobie i wkrótce pobrali. Owocem ich miłości jest Jędrzej Dużyński - najmłodsze dziecko artystki.

 

Znajomi Andrzeja Dużyńskiego o Maryli Rodowicz

Małżeństwo skończyło się z hukiem całkiem niedawno - w lipcu 2021 roku otrzymali rozwód. O tym wszystkim gwiazda opowiedziała w filmie nadanym w pierwszy dzień Bożego Narodzenia w TVP1 - "Maryla. Tak kochałam". Stwierdziła, że mąż pod jej nieobecność wyprowadził się, zabierając ze sobą dwie ciężarówki rzeczy. Jednak przyjaciele Dużyńskiego twierdzą, że jest to nieprawda.

On wywiózł z tego domu jedną małą furgonetką kilka pamiątkowych rzeczy, które należały do niego, zanim poznał Marylę. Biurko, szafę, dwa stoliki i trzy obrazy w tym jeden, który namalował jego przyjaciel Franciszek Starowieyski, a drugi autorstwa Katarzyny Ważyk - przekazała "Super Expressowi" osoba z bliskiego otoczenia byłego męża wokalistki.

 

ZOBACZ: Mąż Maryli Rodowicz odszedł do młodszej? Piosenkarka ostro: Nie chcę go widzieć!

Maryla opowiadała również, że mąż unikał jej w sądzie i nawet się z nią nie witał. Znajomi biznesmena twierdzą coś zupełnie odwrotnego.

Andrzej Dużyński odbywał wielokrotnie rozmowy z Marylą w towarzystwie prawników. Dwa lata temu, wspólnie wypracowali nawet ugodę przedsądową, w której zadeklarował comiesięczną wypłatę dla żony w wysokości 20 tysięcy złotych. Dzięki temu mieli rozwieźć się na pierwszej rozprawie, ale Maryla na nią nie przyszła. Zmieniła adwokata, wystąpiła o rozwód z orzeczeniem winy męża i o 28 tysięcy alimentów. Jej były mąż wita się na korytarzu sądowym ze wszystkimi, nawet z fotoreporterami, a Maryla na jego "dzień dobry" nie odpowiada - przekazali w tabloidzie.

Sąd przyznał małżonkom rozwód, ale orzekł o winie obu stron. Gwiazda nie otrzymała alimentów w wysokości 28 tysięcy złotych miesięcznie. Nie dała więc za wygraną i złożyła apelację. Wygląda na to, że to nie koniec ich kilkuletniej epopei rozwodowej.

fot. MWmedia, TVP VOD/screen

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do