Reklama
Beata Mazurek o Januszu Gajosie: Insynuacje prostaka!
04/08/2020 06:56
Słynny aktor skrytykował obecną władzę i samego Jarosława Kaczyńskiego. Jego słowa nie spodobały się Beacie Mazurek, która w swoim stylu dosadnie go określiła.
Nie ulega wątpliwości, że Janusz Gajos jest wybitnym aktorem. Większość widzów kojarzy go z roli Janka Kosa w słynnym serialu "Czterej pancerni i pies". Jednak później aktor mocno starał się, aby nie zaszufladkowano go jako przystojnego amanta.
Jeszcze w czasach PRL-u ryzykował karierę, występując w filmach ukazujących prawdę o czasach stalinizmu. Wcielił się w postać okrutnego śledczego więzienia dla kobiet w "Przesłuchaniu", filmie, który aż do upadku komunistycznego reżimu był w Polsce zakazany. Gajosa doceniono również za za rolę cenzora w obsypanym licznymi nagrodami filmie "Ucieczka z kina Wolność". Aktor do dzisiaj gra zapadające w pamięć postaci, chociażby arcybiskupa Mordowicza w "Klerze". Któż nie zna wymownych słów padających z ust duchownego oglądającego nowy pastorał: "złote, a skromne".
Janusz Gajos wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie podobają mu się rządy obecnej władzy. Podczas festiwalu Pol'and'Rock po raz kolejny dał wyraz swojemu rozczarowaniu.
Myślę, że wszystkich ludzi, którzy chcieli zmiany, uwiera to samo. Oczekiwaliśmy i chcieliśmy zmiany, która nie nastąpiła. I nie wiemy, dlaczego tak się skończyło. Czy w sposób, jaki zasługujemy, czy może zadziałały jakieś siły, które nam to uniemożliwiły? - zastanawiał się aktor.
Obecny sposób prowadzenia polityki przez obóz Zjednoczonej Prawicy porównał do czasów słusznie minionych.
Znamy takie przykłady z historii. W ten sposób powstawały najgorsze sprawy na świecie. Tak powstawało to, co później nazwano hitleryzmem. To takie ordynarne wskazywanie jedną ręką. Jest ci źle? Powiem ci dlaczego: bo ten cię okrada. To straszne, ale działa. Logika, od której włos się jeży na głowie.
Odniósł się również do osoby Jarosława Kaczyńskiego. Aktor nie ma dobrego zdania o prezesie PiS-u.
Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił polskie społeczeństwo na pół. To jest zbrodnia.
Te słowa nie spodobały się Beacie Mazurek, obecnie europosłance, a niegdyś rzeczniczce Klubu Parlamentarnego PiS, a następnie wicemarszałek Sejmu.
Wyraźnie widać, że PRL, "Czterej pancerni i pies" odcisnęły trwały ślad na mózgu Gajosa. Bardzo przekonująco zagrał rolę zdegenerowanego prokuratura w filmie 'Układ'. Pewnie, to tylko przypadek. A tak po ludzku, insynuacje prostaka - napisała na Twitterze.
Beata Mazurek miała na myśli głośny "Układ zamknięty", w którym Gajos zagrał prokuratora mającego zdecydowanie nieczyste sumienie. Film został przypomniany widzom TVP zaraz po tym, jak Jacek Kurski został prezesem stacji.
Janusz Gajos otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in. jedno z najważniejszych polskich odznaczeń - Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Natomiast Beata Mazurek znana jest głównie ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi na Twitterze.
fot. Facebook.com/Beata Mazurek, screen YouTube.com/Onet News, Instagram/fanklubzbc
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Prostaczka to ta cała mazurek. Słoma z butów. Splunąć na to coś to tak jakby nic nie zrobić.