
Według najnowszych doniesień Danuta Holecka po przejściu do TV Republika zaczęła zachowywać się specyficznie. Twierdzi, że jest źle oświetlana i niewłaściwie przygotowywana do wejścia na wizję. W związku z tym ubiera i maluje się sama. Co gorsza, uważa, że jest śledzona. Co się za tym kryje?
Danuta Holecka pracowała w TVP przez 36 lat. W "Wiadomościach" za rządów PiS była prawdziwą gwiazdą. Przechodząc do TV Republika zrezygnowała z pokaźnej odprawy, aby bez zbędnej przerwy pojawić się ponownie na szklanym ekranie. Jednak to, z czym się tam zetknęła, nie do końca przypomina warunki pracy, do jakich była przyzwyczajona.
W związku z niedopuszczalną wypowiedzią Jana Pietrzaka o imigrantach i obozach koncentracyjnych, od telewizji prowadzonej przez Tomasza Sakiewicza odwróciła się część reklamodawców. Danuta Holecka musiała prosić na antenie widzów o datki na utrzymanie stacji. Ponoć nie jest zadowolona z warunków technicznych, jakie tam panują. Uważa, że jest źle oświetlana, przez co wygląda staro.
Najpierw dopilnowała, by miała lepsze oświetlenie, bo w pierwszych wydaniach "Dzisiaj" z nią w roli głównej, było w jej opinii dramatyczne. Ona przykłada wielką wagę do tego jak się prezentuje. Zawsze musi mieć perfekcyjnie ułożone włosy i makijaż. W tej kwestii jest bardzo wymagająca. Uważała za niedopuszczalne, by to wszystko miało być psute przez złe światło, które według niej ją postarzało. Ma być oświetlana jak w "Wiadomościach" TVP - przekazał informator Plotka.
Nie ufa ekipie, która przygotowuje ją do prowadzenia programu. W związku z tym postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
Holecka sama się maluje i czesze. Nie ufa makijażystkom, które zajmują się także włosami. Zawsze przychodzi umalowana i uczesana lub ze swoimi przyborami i robi wszystko sama. Miała pojawić się w czwartek [28 grudnia - przyp. red.], lecz nie widziała nic, w co mogłaby się ubrać, a makijaż i fryzura, jaką jej wykonali, delikatnie mówiąc, nie podobała się jej. Po tym nie dała już szansy innym makijażystkom - zdradził Plejadzie pracownik TV Republika.
ZOBACZ: Danuta Holecka o odprawie z TVP: Nie dostanę tych ogromnych pieniędzy!
To jednak nie wszystko. Prezenterka zrobiła się wyjątkowo podejrzliwa, co męczy jej koleżanki i kolegów z redakcji.
Holecka sądzi, że ją śledzą wszyscy. Ciągle o tym mówi w newsroomie i nie tylko. Nikt tego nie powie, ale wszyscy już mają dość tych jej wymysłów - stwierdził informator Plejady.
Z pewnością wiele osób zastanawia się, dlaczego była gwiazda "Wiadomości" zachowuje się w ten sposób.
fot. YouTube.com, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie