
Wokalistka Bajmu po trudnych przejściach sprzed miesiąca wraca na scenę. Zamierza kontynuować karierę artystyczną. Na początek szykuje prawdziwą niespodziankę.
To był pamiętny 1 września. Wieczorem Beata Kozidrak wsiadła do swojego BMW i popędziła ulicami Mokotowa. Jak relacjonowali świadkowie, jechała zygzakiem od krawężnika do krawężnika. Kiedy przejechała skrzyżowanie na czerwonym świetle drogę zajechał jej jeden z kierowców i wezwał policję. Była dwukrotnie badana alkomatem. W wydychanym powietrzu stwierdzono u niej 2 promile alkoholu.
Następnego dnia wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za swój wyczyn.
Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że Was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa - zapewniła.
Przez miesiąc nikt jej nie widział. Dopiero teraz zamieściła swój pierwszy wpis na Instagramie od czasu feralnego zdarzenia. Przyznała, że wraca do regularnego koncertowania i nagrywa nową płytę.
Intensywny czas… Pierwsze jesienne koncerty za mną, dużo pracy w studiu. Powstają kolejne piosenki na płytę. Dziękuję, że jesteście ze mną - napisała.
ZOBACZ: Beata Kozidrak zapewnia: Nie będę się starzeć z godnością!
Już 3 października wystąpi podczas jubileuszowego koncertu Justyny Steczkowskiej w Poznaniu. Obie divy zaśpiewają piosenkę, którą razem nagrały. Młodsza koleżanka wzięła wokalistkę Bajmu w obronę. Prosi, aby nie oceniać jej pochopnie.
ZOBACZ WIDEO:
Obiecałam, że zaprezentuję Wam utwór, który skończyłam nagrywać w połowie sierpnia razem z niezwykłą wokalistką. To była nasza tajemnica dla Was. Przyszedł czas, żeby odkryć karty i zaprezentować nasz nowy duet, który pierwszy raz wykonamy właśnie w Poznaniu. Proszę Was Kochani o wyzbycie się wszelkich ocen. Każdy z nas ma swoje trudne lekcje w życiu i nie nam je oceniać. Beata jest i zawsze była fantastyczną wokalistką, serdeczną koleżanką w pracy i po prostu fajną kobietą. Proszę, żebyście o tym pamiętali przede wszystkim - zaznaczyła Justyna.
Po kilku tygodniach przerwy Beata Kozidrak wraca do artystycznego życia. Zamierza kontynuować karierę po czasie bolesnych doświadczeń.
fot. Instagram/beatakozidrak, justynasteczkowska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie