
Ciąg dalszy awantury związanej z przejściem znanego tancerza i choreografa z telewizji TVN do TVP. Zapowiedziano, że Egurrola nie ma powrotu do "Mam talent!".
W telewizji na Woronicza twarze zmieniają się jak w kalejdoskopie. Z pracy zrezygnowała właśnie Marzena Rogalska, zaś jej miejsce w "Pytaniu na śniadanie" zajęła Izabella Krzan. Natomiast z programu "Dance Dance Dance" zostali usunięci Tomasz Kammel oraz Anna Mucha. Miejsce jurorki ma zająć Agustin Egurrola. To był szok dla wielu widzów, którzy kojarzą szefa tanecznej grupy Volt z programów telewizji TVN, zwłaszcza z jury "Mam talent!".
W "Wiadomościach" nie ukrywano radości z przejęcia Egurroli przez TVP. Nazwano go "wizjonerem tańca" i poinformowano:
Artystyczny transfer roku stał się faktem. Wśród jurorów najbardziej znany choreograf w Polsce Agustin Egurrola, który do Telewizji Polskiej przeszedł z komercyjnej konkurencji. W jury zasiądzie obok Joanny Jędrzejczyk oraz Idy Nowakowskiej. Zapowiadają się wielkie emocje - przekazał Michał Adamczyk.
Tymczasem wyszło na jaw, że w TVN panuje niezadowolenie z transferu. Kierownictwo stacji uznało choreografa za nielojalnego.
Kierownictwo TVN jest zniesmaczone zachowaniem Agustina. Tym, że nikogo wcześniej nie poinformował, że zamierza związać się z TVP, a przecież wciąż oficjalnie pozostaje jurorem "Mam talent". Ten show teraz nie jest produkowany z powodu epidemii, ale na pewno powróci, być może już jesienią. TVN z niego nie zrezygnuje, bo miał rekordową oglądalność i przynosił gigantyczne dochody z reklam. Ale w tej sytuacji, oczywiście, Agustin nie zasiądzie w fotelu jurora i może zapomnieć o jakiejkolwiek współpracy, bo okazał się nielojalny - przekazał pracownik TVN w rozmowie z Plotkiem.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Tomasz Kammel WYRZUCONY z "Dance Dance Dance"! Wiemy kto go zastąpi
Podano również, jaką kwotę otrzymywał na stanowisku popularnego talent show TVN. Zapewniono przy tym, że powrót choreografa do matczynej stacji jest niemożliwy.
Wiadomo, że TVP zapłaciło mu dużo większe pieniądze. W "Mam talent" zarabiał 2 tysiące zł za odcinek, mógł więc przyjąć inną propozycję, ale powinien wcześniej lojalnie poinformować. A tak szefowie TVN z portali internetowych dowiedzieli się o jego transferze na Woronicza. To nie fair. Tego się nie da zapomnieć.
Rozżalenia nie ukrywają również gwiazdy, które wraz z Agustinem Egurrolą zasiadały w programie tanecznym TVN "You Can Dance". Kinga Rusin i Michał Piróg uważają, że ich kolega sprzedał się i teraz chcąc nie chcąc firmuje polityczną propagandę serwowaną przez telewizję publiczną.
fot. Instagram/agustinegurrola
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie