Reklama

Śledztwo prokuratury w sprawie książki Jakimowicza. Chodzi o 12-letnią dziewczynkę

15/10/2021 06:55

Sąd nakazał prokuraturze wszczęcia śledztwa dotyczącego sprawy handlu dziećmi opisanej w autobiografii Jarosława Jakimowicza. Wcześniej prokuratura odmówiła rozpoczęcia postępowania na podstawie... tweetu gwiazdora TVP.

Jarosław Jakimowicz w swojej książce "Życie jak film" opisał spotkanie z handlarzem ludźmi podczas pobytu w Niemczech. Przestępca dostarczył mu 12-letnią Tajkę. "Młody wilk" miał za nią zapłacić 2 tysiące marek. Najpierw zaczął zastanawiać się, jak zabierze ją do domu, ale ostatecznie zrezygnował z zakupu i zapytał o starszą kobietę.

U handlarzy "zamówił" dziewczynkę z Tajlandii. Dostarczono mu 12-latkę. Wtedy stwierdził, że "jest mała... trochę... jakby". Ale zaraz zaczął się zastanawiać "Jak wrócę z nią do domu? Do jakiej szkoły mam ją wysłać?" - czytamy na profilu facebookowym Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

 

Śledztwo prokuratury w sprawie książki Jakimowicza

Miał więc kontakt z handlarzem dziećmi, ale nie zgłosił tej sprawy na policję. Z tego powodu OMZRiK zgłosił go do prokuratury. Śledczy jednak nie podjęli działań. W związku z tym Ośrodek złożył zażalenie do sądu.

Sędzia uznał, że prokuratura nie zrobiła nic, by sprawę zbadać. Swoją decyzję o odmowie wszczęcia prokurator oparł o... tweet Jakimowicza! Jednak internetowy wpis ma znikomą wartość jako dowód - stwierdził sędzia w ustnym uzasadnieniu decyzji.

 

ZOBACZ: Ile Jarosław Jakimowicz zarabia w TVP Info? Kwota szokuje!

Jarosław Jakimowicz po skandalu, jaki wybuchł wskutek ujawnienia sprawy stwierdził w rozmowie z "Gazetą Wyborczą":

Nie sądzę, by prokuratura zajmowała się takimi głupstwami.

 

ZOBACZ WIDEO:

 

Bronił się też, twierdząc, że to co opisał w swojej autobiografii to zwykła fikcja literacka. Zrobił to, aby zwiększyć sprzedaż książki. W promocyjnym opisie książki znajduje się jednak odwrotne twierdzenie:

To szczera i subiektywna autobiografia wiecznie uśmiechniętego chłopaka, którego życie nie jest usłane różami.

Teraz prokuratura będzie mogła sprawdzić, która z tych wersji jest prawdziwa.

fot. Instagram/jaroslaw.jakimowicz

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Wideoportal.TV




Reklama
Wróć do