Sieć komórkowa umieściła na YouTubie trzy spoty reklamowe, w których dziennikarka zaciągała kredyt przez telefon na bluzę kosztującą aż... 449 złotych. Firma musiała bardzo zawstydzić się fali krytyki, bo reklamy usunięto po kilkunastu godzinach. Pozostało zażenowanie.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!