
Po zatrzymaniu Antek wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że nie ćpa, tylko zażywa marihuanę leczniczą. Ujęła się za nim Maryla Rodowicz. Jej słowa zaskakują.
W sobotę wieczorem media obiegła wiadomość o tym, że Antek Królikowski został aresztowany. Miał przebywać w swoim samochodzie marki audi pod klubem, w którym ponoć trwała jego impreza urodzinowa. Został przebadany na obecność alkoholu i narkotyków, zaś w jego organizmie wykryto ślady środków odurzających.
Aktor został zatrzymany. Policja przekazała, jakie dalsze procedury zostaną zastosowane.
34-letni mężczyzna został zwolniony, dalsze postępowanie będzie prowadziła komenda na Woli. W związku z pozytywnym wynikiem narkotestu, który wykazał zawartość środków odurzających, została też pobrana krew do analizy. Policjanci mieli uzasadnione podejrzenie, że był pod wypływem alkoholu - przekazał redakcji "Faktu" Bartłomiej Śniadała z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Tymczasem aktor wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że został zatrzymany w drodze do swojej żony Joanny Opozdy, kiedy jechał, aby odwiedzić dziecko. Policja miała być wcześniej poinformowana (aktor nie tłumaczy przez kogo) o tym, że znajduje się pod wpływem środków odurzających. Wyjaśnia, że w jego organizmie wykryto substancję THC, będącą składnikiem leczniczej marihuany, którą przyjmuje w związku z tym, że choruje na stwardnienie rozsiane.
Funkcjonariusze z uwagi na otrzymane zgłoszenie, że o tej godzinie i w tym miejscu pojawię się rzekomo pod wpływem nielegalnych substancji, czekali na mnie w okolicy miejsca zamieszkania. Zostałem zatrzymany do kontroli, alko-test wykazał, że jestem trzeźwy, jednak narko-test wykrył THC, którym wspomagam swoje leczenie i którego używałem poprzedniego wieczoru. Wykonano badanie krwi, oczekujemy na wyniki. W przypadku regularnego stosowania medycznej marihuany, nawet w małych ilościach, stężenie może się utrzymywać mimo że w dniu zatrzymania nie używałem konopii - napisał w oświadczeniu na InstaStories.
Zapewnił, że nie zażywa narkotyków. Internauci zwrócili jednak uwagę, że nawet jeśli korzysta ze środków leczniczych zawierających marihuanę, nie powinien prowadzić samochodu.
Na temat Antka wypowiedziała się Maryla Rodowicz. Nie jest tajemnicą, że oboje darzą siebie sympatią. Piosenkarka próbowała usprawiedliwić kolejny wybryk aktora.
Tak? I co? Marihuana powinna być zalegalizowana i nie byłoby problemu - stwierdziła w rozmowie z Pomponikiem.
ZOBACZ: Antek Królikowski zatrzymany przez policję. Był pod wpływem środków odurzających
Dopiero, kiedy dowiedziała się, że sprawdzane jest, czy w grę wchodziły mocniejsze substancje, przerwała wypowiedź.
Antek podziękował artystce w specyficzny sposób - w nagraniu, na którym widać go, jak spaceruje z psem, w tle ustawił piosenkę Maryli "Ludzkie gadanie", oznaczył instagramowy profil piosenkarki i dodał czterolistną koniczynę, będącą symbolem nadziei.
fot. Instagram/antek.krolikowski, mary_la_la
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie