
Niebezpieczne miejsce na wymarzony urlop wybrała sobie prowadząca program „Rolnik szuka żony”. Marta Manowska pojechała na wakacje do Azji, gdzie szaleje śmiercionośny wirus. Niestety ta przygoda nie skończyła się zbyt miło dla prezenterki.
Marta Manowska podbiła serca widzów TVP. Jako prowadzącą program „Rolnik szuka żony” okazała się idealnym wyborem. Prezenterka ma pogodne usposobienie, jest bardzo empatyczna, ciepła i potrafi rozmawiać z zainteresowaniem z dużo starszymi od siebie osobami. Z jednej strony to oznaka dojrzałości i sympatycznego charakteru, a z drugiej po prostu dobrego warsztatu dziennikarskiego.
Dzięki tylu zaletom prowadząca zgromadziła grono wiernych fanów, którzy teraz mają powody do niepokoju o jej zdrowie. Marta przebywa bowiem na długich wakacjach w Azji. Zwiedziła już Indochiny, Singapur, Malezję i Tajlandię. Obecnie w tych rejonach panuje śmiertelny koronawirus, który w ekspresowym tempie rozprzestrzenia się poza granice Chin.
Prezenterka pochwaliła się na Instagramie trasą swojej wyprawy:
To już piąty raz w Azji. Pierwsza była Tajlandia. Bangkok, w którym od razu się zakochałam, spot kite’owy w Hua Hin, wyspy Phi Phi i Koh Lanta i Phuket. Drugie były Filipiny! Manila- Palawan- Puerto Princessa - El Nido - i wyspa Cuyo ze spotem kite - oddalona o 30h promem od Palwanu - to było coś! Trzecia była samotna Wietnam ( Sajgon - Muine - Da lat - Na Trang - Pan Thiet aż do Kambodży (Phnom Penh - Siem Reap - Kampot). Czwarta Indonezja - Bangkok najpierw jak zawsze i lot Na Bali - Kuta - Uluwatu - Ubud - Agung. Piąta - Singapur - Malezja (Kuala Lumpur - Georgetown - Langkawi) aż na Koh Lipe i powrót Pakbara - Hat Yai - Malakka do Singapuru - napisała.
ZOBACZ: Czy Marta Manowska związała się z rolnikiem?
Marta Manowska zapewnia, że uważa na siebie, czuje się dobrze i po mieście porusza się w masce na twarzy. Chyba jednak wybrała nienajlepszy czas na wakacje, ale mając na głowie tyle spraw zawodowych na pewno tak zaplanowała urlop, by jak najszybciej wrócić na plany zdjęciowe. Marta prowadzi nie tylko program „Rolnik szuka żony”. Powierzono jej również kolejne hity TVP: „Sanatorium miłości” i „The Voice Senior”.
AKTUALIZACJA
Na zdjęciach widać, że podczas pobytu w Azji bawiła się wyśmienicie. Jednak, jak podał „Fakt”, Marta Manowska po powrocie została zatrzymana przez Urząd Celny na lotnisku w Warszawie. Na zdjęciach opublikowanych przez dziennik gwiazda tonie we łzach! Podano, że została losowo wybrana do kontroli, która trwała aż cztery godziny, po czym otrzymała mandat. Nie udało się jednak ustalić przyczyny kary.
Mamy nadzieję, że uważała na siebie, bo śmiertelny koronawirus nie śpi. Zarażonych jest już wiele tysięcy osób!
fot. Instagram/martamanowska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie