
Świeżo upieczona mama będzie miała szansę pozbyć się zbędnych kilogramów. Jej zmagania z nadwagą obejrzą widzowie TVN w programie "Rozenek cudnie chudnie".
Małgorzata Rozenek-Majdan w czerwcu urodziła syna. Od tamtej pory zmaga się z dodatkowymi kilogramami. W ciąży przytyła 20 kilo. To i tak niewiele w porównaniu z poprzednimi ciążami. Wówczas przybrała o 30 i 27 kilogramów więcej. Niestety, po porodzie waga w zasadzie nie spadła.
Jest mi po prostu ciężko, będąc trzy raz większa niż normalnie. Ja pamiętam ten stan z poprzednich ciąż. To jest taka sama sytuacja. Zawsze tyłam i puchłam sporo - wyznała w "Dzień dobry TVN".
Mocno zdenerwowała się, że jej mąż Radek Majdan zrobił zdjęcie, kiedy spała z psem i podpisał:
Moje dwa kochane grubaski.
Niedługo po porodzie Gosia postanowiła więc wziąć się za siebie. Zaczęła regularnie ćwiczyć z piłką oraz jeździć na rowerze.
Jednak ćwiczenia nic nie dały w przypadki biustu, który podczas ciąży powiększył się do okazałych rozmiarów. Zgryźliwi internauci piszą, że zaraz eksploduje. Celebrytka odpowiedziała, że to nic dziwnego, bo przecież karmi dziecko piersią. Zaraz potem skapitulowała:
Jak on mnie już denerwuje. Czekam z utęsknieniem aż się unormalizuje, bo teraz "co trzy głowy to nie jedna" - odpisała na Instagramie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Anna Korcz o ciąży Małgorzaty Rozenek: Krytykowanie wieku jest wysoce niestosowne!
Jak dowiedział się "Super Express" z pomocą Małgorzacie Rozenek przyszła telewizja TVN. Stacja planuje nowy program z udziałem celebrytki. Będzie w nim zrzucać zbędny tłuszczyk na oczach milionów Polaków.
To nowy program. Gosia będzie się odchudzać na oczach całej Polski. Jego wstępna nazwa to "Rozenek cudnie chudnie". Premiera zaplanowana jest na luty. W programie będą nie tylko profesjonalne kamery. Pojawią się także fragmenty nakręcane w formie vloga - podano w gazecie.
W programie Gosia pokaże zestaw ćwiczeń odchudzających, a także przygotuje odpowiednią dietę. Wszystko to w ośmiu odcinkach, których realizacja rozpocznie się jesienią. Prezenterka już nagrywa pierwsze filmiki telefonem. Za cały format otrzyma 500 tysięcy złotych. Zaliczy więc przyjemne z pożytecznym.
fot. Instagram/m_rozenek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie