Reklama

Hanna Bakuła nie chce zapłacić chirurgowi: Jestem emerytką i inwalidką. To jest kwota nierealna!

30/03/2023 06:00

Sąd stwierdził, że mówiła nieprawdę o tym, iż została oszpecona wskutek nieudanej operacji plastycznej i nakazał jej przeprosić chirurga, którego miała szkalować. Wyroku nie wykonała, więc na podstawie naliczonej kary pieniężnej musi zapłacić aż 750 tysięcy zł. Twierdzi, że taka kwota jest dla niej niemożliwa do zapłacenia.

Przed 20 laty Hanna Bakuła poddała się operacji plastycznej. Jak twierdziła, chciała pozbyć się skutków wypadku drogowego, któremu uległa wiele lat wcześniej. Utrzymywała, że operacja nie udała się, przez co nabawiła się ropowicy twarzy oraz sepsy.

 

Przez dwa lata codziennie brałam zastrzyki. Do tej pory nie mogę być w pomieszczeniu, gdzie się pali kominek, a nawet duży świecznik. Natychmiast mi płonie cała głowa - narzekała.

 

Hanna Bakuła nie chce zapłacić chirurgowi za przegraną sprawę sądową

Skierowała więc pozew do sądu i jak zapewniała, sprawę wygrała. Tymczasem Pomponik dotarł do dokumentów zaprzeczających jej wersji. Adam Gumkowski, chirurg, który wykonał operację, został oczyszczony z zarzutów. Sąd orzekł, że powikłania po operacji wynikały z zaniedbań pacjentki, a nie z błędów lekarskich. Hanna Bakuła, mimo zaleceń lekarza, nie zgłaszała się na wizyty kontrolne, nie poinformowała o swoich dolegliwościach i pojechała na urlop do Portugalii.

 

Zniszczyła mi życie zawodowe przez swoją pazerność, bo chciała wyciągnąć ode mnie pieniądze za tak zwany nieudany zabieg. Wszystkie zdjęcia, które sobie zrobiła, zrobiła dwa-trzy tygodnie po zabiegu, kiedy każdy wygląda strasznie. Potem wymyśliła, że ma zakażenie. Wygrałem sprawę sądową, wygrałem sprawę o przedłużenie postępowania, wygrałem sprawę w Strasburgu. A jednak pani Bakuła nadal mnie szkaluje - wyznał Adam Gumkowski w rozmowie z "Faktem".

 

W 2020 roku sąd nakazał malarce przeproszenie lekarza za naruszenie jego dóbr osobistych, a także umieszczenie stosownej informacji o przegranej sprawie na swoim blogu oraz w "Super Expressie". Bakuła nie wykonała postanowienia sądu. W związku z tym została jej naliczona kara w wysokości 1500 zł za każdy dzień zwłoki. W sumie uzbierało się do zapłaty aż 750 tysięcy złotych.

 

Choć wyrok był prawomocny, Hanna Bakuła nie dokonała wpłaty. Twierdziła, że z powodu lockdownu nie dowiedziała się o postanowieniu sądu, a teraz zamierza odwołać się od wyroku.

 

Nie byłam na sprawie i nie wiedziałam, że toczy się sprawa. Ten wyrok, gdzie miałam zapłacić 1500 zł dziennie za niewykonanie wyroku, o tym dowiedziałam się w czasie największej pandemii. Nie wychodziłam wtedy z domu - zapewniła w rozmowie z Pomponikiem.

 

ZOBACZ: Hanna Bakuła: Chciałabym poznać bezdzietnego, pogodnego miliardera

Sąd podtrzymał wcześniejszy wyrok. Hanna Bakuła musi zapłacić 750 tysięcy zł oraz dodatkowo koszta sądowe. Twierdzi, że nie może dokonać zapłaty, ponieważ nie posiada takich pieniędzy.

 

Jestem emerytką, inwalidką, artystką. Sama się utrzymuję i to jest kwota nierealna do zapłaty - stwierdziła.

fot. KAPiF, Studio69

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Dereck - niezalogowany 2023-04-06 20:42:23

    Od czego są komornicy. Typowa artystka/celebrytka z ptasim mózgiem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do