Reklama

Ewa Krawczyk apeluje do Mariana Lichtmana: Mój mąż przed Tobą mnie ostrzegał!

19/04/2021 06:52

Wdowa po piosenkarzu wydała oświadczenie, w którym zaapelowała do Mariana Lichtmana, aby nie wtrącał się w sprawy jej rodziny. Czy apel ten zakończy ich konflikt?

Marian Lichtman, członek zespołu Trubadurzy i przyjaciel Krzysztofa Krawczyka, wyznał w rozmowie z Plejadą, że od dawna nie utrzymuje dobrych stosunków z żoną zmarłego gwiazdora. Żalił się, że nie zadzwoniła do niego, aby poinformować, że jej mąż zmarł.

Na pogrzebie artysty miało dojść do przykrego incydentu. Według relacji menadżera Andrzeja Kosmali, Ewa Krawczyk kazała Marianowi Lichtmanowi opuścić uroczystość:

Zjeżdżaj, robisz wszystko by zarobić na śmierci mego męża. Od kilku miesięcy z naciskiem na ostatnie dni wydzwania po redakcjach z ofertą wywiadów. Na pogrzebie rozpychał się, by kamera i aparaty fotograficzne jego ujmowały. W ten sposób leczy swoje kompleksy - relacjonował Andrzej Kosmala.

W odpowiedzi Lichtman udzielił wywiadu "Faktowi", w którym stwierdził, że słowa menadżera Krzysztofa Krawczyka są nieprawdziwe. Nie lansował się, chciał jedynie pomóc synowi piosenkarza, Krzysztofowi juniorowi, aby dostał się do trumny i pożegnał ojca.

 

Ewa Krawczyk apeluje do Mariana Lichtmana

W końcu sama Ewa Krawczyka w poście na Facebooku zaapelowała do muzyka, aby nie wtrącał się w sprawy jej rodziny.

Marian Lichtman - ja muszę powiedzieć parę słów, bo już mam dość Twojego mieszania się w nasze sprawy. Przyjacielem mojego Krzysia oddanym na całe życie i teraz jest Andrzej Kosmala. Mój mąż przed Tobą mnie ostrzegał bo zawsze wynosiłeś do gazet co się dzieje u nas w domu.

Zaprzeczyła jednocześnie, jakoby syn zmarłego piosenkarza był bojkotowany przez nią oraz jej rodzinę. Zdradziła, że spełniło się jego marzenie i przed śmiercią taty nagrał z nim krążek.

Krzysztof Junior nagrał piękną płytę z Ojcem. A ja jemu krzywdy nigdy nie zrobię. Rozmawiałam z moim mężem o tym. Płacę od 15 lat za niego alimenty na jego dziecko i nadal będę to robić, opłacam fundusz emerytalny i jego mieszkanie i opłaty. Wszystko co się należy Synowi Juniorowi dostanie, ale to jest proces który trwa.

Ewa Krawczyk ponownie zaapelowała, aby Marian Lichtman zaprzestał udzielania wywiadów na temat rodziny swojego zmarłego przyjaciela. Zdradziła również, że brat piosenkarza, Andrzej Krawczyk, przebywa w szpitalu, zaś jego stan jest poważny.

Sprawami mojego męża zajmuje się nadal Andrzej Kosmala. A Ciebie błagam odpuść i nie mieszaj ludziom w głowach i uszanuj naszą żałobę. Okaż serce skoro się uważasz za przyjaciela bo oni tak nie robią! Do tego w tym tragicznym czasie spada na mnie i na naszą rodzinę kolejny cios. Brat Krzysztofa Andrzej jest w bardzo ciężkim stanie. Nawet nie wie o śmierci Krzysztofa. Czeka nas najgorsze! Tylko nie biegnij z tym zaraz do prasy! Marian błagam Cię: daj nam spokój! Tobie i rodzinie dużo zdrowia!

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Ewa Krawczyk ostro do Mariana Lichtmana: Zjeżdżaj! Skandal na pogrzebie artysty

Fani piosenkarza są podzieleni w opiniach, które wyrażają na Facebooku. Część z nich skrytykowała treść postu umieszczonego przez Ewę Krawczyk.

To dziwne, że w publicznym poście umieszcza się informację o chorobie brata, a jednocześnie pisze się, aby p. Lichtman nie szedł z tym do prasy! Nie eskalujcie konfliktu, bo zniszczycie legendę śp. Krzysztofa Krawczyka! PS. I absolutnie nie oskarżam tu Pani Ewy. Tu pierwsze skrzypce gra ktoś inny! - napisał jeden z internautów i otrzymał pod komentarzem ogromną ilość lajków.

Miejmy nadzieję, że wszyscy bohaterowie tego zamieszania w końcu dojdą do porozumienia.

fot. Facebook.com/Krzysztof Krawczyk

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do