Reklama

Bayer Full zarabiał na cudzym utworze? Sąd nakazał zespołowi zniszczyć płyty!

08/01/2021 07:00

Gwiazdor discopolowej formacji przegrał proces o autorstwo piosenki z członkiem Wałów Jagiellońskich. Teraz musi przeprosić i wycofać ze sprzedaży wszystkie płyty!

Piosenkę "Tawerna Pod Pijaną Zgrają" napisał jeden z członków pamiętnego zespołu Wały Jagiellońskie - Grzegorz Bukała. Grupa, w której przed laty śpiewał Rudi Schuberth, wylansowała takie przeboje jak "Monika, córka ratownika", "Córka rybaka" i "Wars wita". Utwór, o który obecnie toczy się bój, został skomponowany ponad 45 lat temu i zdobył sporą popularność w kręgach studenckich, stając się hitem turystycznym w 1975 roku.

To pierwsza piosenka, którą w życiu napisałem. Mam do niej ogromny sentyment. Od razu została wyróżniona i trafiła pod strzechy. Ludzie śpiewali "Tawernę" przy ogniskach. Grywaliśmy ją na koncertach nie za często i na żadnej z Wałowych płyt nie została zarejestrowana, gdyż uznałem, że nie mieści się w naszych klimatach - powiedział Grzegorz Bukała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Bayer Full zarabiał na cudzym utworze?

Dwa lata temu znajomy muzyka umieścił u siebie na Facebooku wersję piosenki w wykonaniu discopolowego zespołu Bayer Full. Wówczas Bukała przeżył szok, bo jako autora zamiast niego umieszczono niejakiego B. Marcinkiewicza.

Wysłuchałem i wbiło mnie w fotel. Bo po pierwsze, w sposób istotny zmieniono linię melodyczną w zwrotce mojej piosenki. A po drugie, dowiedziałem się, że to jednak nie moja piosenka, tylko jakiejś tajemniczej postaci. Skąd mogłem wiedzieć, że Bayer Full podwędził mi piosenkę, skoro ten gatunek "sztuki" jest mi absolutnie obcy? Postanowiłem interweniować.

Muzyk wysłał do Sławomira Świerzyńskiego, lidera zespołu, pismo z wezwaniem do zaprzestania naruszania praw autorskich, przedstawienia wyjaśnień i zawarcia porozumienia. Odpowiedzi nie otrzymał, więc pozwał zespół do Sądu Okręgowego w Płocku. W trakcie trwania sprawy okazało się, że Bayer Full umieścił swoją wersję piosenki na kasecie "Krajobrazy. Piosenki Turystyczne" już w 1994 roku. Potem utwór znalazł się na CD grupy "Biesiada Turystyczna". W ZAIKS-ie Świerzyński jako twórcę podał B. Marcinkiewicza, choć jak utrzymywał przed sądem, nie zna takiej osoby.

Sąd przyznał rację Grzegorzowi Bukale i podał w uzasadnieniu wyroku:

Pozwany przez długi okres 25 lat przypisywał innej osobie niż powód autorstwo piosenki "Tawerna Pod Pijaną Zgrają" i z tego tytułu uzyskiwał korzyści materialne i niematerialne (…) Niewątpliwie czerpał zyski ze swej działalności i ze sprzedaży obu płyt, a także kaset z nagraną piosenką powoda. Ich poziomu faktycznego nie sposób ustalić, należy jednak przyjąć, że były znaczne, bowiem nie jest tajemnicą wiadomość o bardzo dobrych dochodach muzyków rozrywkowych, zwłaszcza nurtu disco polo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Luksusowe życie Sławomira Świerzyńskiego. Cesarz disco polo hoduje konie i pływa jachtem (FOTO)

Sławomir Świerzyński został zobowiązany przez sąd do przeprosin za to, że przez lata wykonywał piosenkę z nieprawdziwą informacją o jej autorstwie. Ponadto ma wycofać ze sklepów i zniszczyć wszystkie fizyczne nośniki, na których znajduje się wersja Bayer Full.

Gwiazdor disco polo odwołał się jednak od wyroku. Grzegorz Bukała zapowiedział, że jeżeli ponownie spotkają się w sądzie, zażąda od muzyka zadośćuczynienia w postaci finansowej.

Porównajcie obie wersje nagrań:

fot. Instagram/bayerfull, screen/YouTube.com/FAKT24.PL

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do