Reklama

Anita Lipnicka nie ma pracy: Kiedyś było nas stać na egzotyczne wakacje

19/08/2020 07:00

Popularna wokalistka szczerze przyznała, że spowodowane pandemią zamknięcie koncertów przyczyniło się do pustek w jej domowej kasie. Wyprawa na greckie wyspy dla artystki pozostaje w sferze marzeń. Wolny czas spędza więc nad Wisłą.

Anita Lipnicka miała wielkie plany na najbliższe miesiące. W 2019 roku wydała jubileuszową płytę z okazji 25-lecia kariery muzycznej. Planowała promować ją podczas trasy koncertowej zatytułowanej "Intymnie". Miała zaplanowane kilkanaście koncertów, które miały odbyć się od lutego do maja tego roku. Niestety, pandemia koronawirusa pokrzyżowała wokalistce plany. Większość występów nie doszła do skutku. Anita została bez pracy i bez pieniędzy.

Była gwiazda Varius Manx spędza czas wraz ze swoim mężem Markiem Grayem na wiślanych bulwarach. Tam zastanawia się nad niepewną przyszłością.

Pozdrowienia z domowych wczasów nad Wisłą przesyła bezrobotna piosenkarka i jej równie bezrobotny mąż. To już początek szóstego miesiąca bez koncertów. W tym sezonie cieszymy się tym co mamy: sobą! Na bezrybiu dobry rak. No i pierwszy tego lata wieczór bez dzieci, pijemy prosecco i wspominamy czasy, kiedy było nas stać na fajne egzotyczne wakacje dla pięcioosobowej rodziny! Ale, co tam. Nie ważne gdzie, ważne z kim się bawisz. No to wszystkiego naj dla tych co jak my bawią dziś w swoim mieście! - napisała na Instagramie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kasia Skrzynecka przerażona swoją sytuacją finansową: Oszczędności szybko topnieją!

Wokalistka po rozstaniu z zespołem Varius Manx z powodzeniem kontynuowała karierę solową. Później poznała Johna Portera, z którym stworzyła muzyczny i prywatny duet. Z walijskim muzykiem pozostawała w związku przez 12 lat do 2015 roku. W 2006 roku na świat przyszła ich córka Pola. W 2016 roku artystka wyszła za mąż za angielskiego grafika Marka Graya. Ich ślub odbył się na greckiej wyspie Hydra, na której swój dom miał idol piosenkarki, Leonard Cohen.

W ubiegłym roku Anita Lipnicka zdradziła, że dla niej najważniejszym przedsięwzięciem na najbliższy czas jest odnowienie mieszkania.

Pierwszy, podstawowy plan to zakończyć remont w mieszkaniu. To jest po prostu tragedia. Żyję na placu budowy. Pierwsze, co robię po wyjściu, to odkurzam ubrania. Żyję na pudłach i to już jakiś czas trwa, bo mój mąż jest Anglikiem, więc dopiero od trzech lat mieszka w Polsce i od tego czasu zmagamy się z tematem przeprowadzek, zmian mieszkań i tak dalej. Mam teraz promocję płyty, a jednocześnie wracam do domu bez podłogi i drzwi w łazience. Nie jest to proste! Więc taki mam plan na następne 25 lat - zakończyć tego typu sytuacje, czyli uporządkować życie prywatne, bo ono cierpi z powodu moich zawodowych poczynań - opowiadała w wywiadzie dla TVN24.pl.

Mamy więc nadzieję, że podczas kwarantanny piosenkarka znalazła na tyle dużo wolnego czasu, żeby zająć się tym nie cierpiącym zwłoki wyzwaniem.

fot. Instagram/anita.lipnicka, screen YouTube.com/NaczelnaIzba

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do