
Spośród kilkorga kandydatów został wybrany właśnie on - gwiazdor TVP i wykonawca pamiętnego hitu biwakowego "Tak blisko".
Wciąż nie ma oficjalnie potwierdzonego polskiego kandydata do konkursu Eurowizji 2021 w Rotterdamie. Wśród krążących plotek pojawiło się kilka nazwisk. Jako pierwsi zostali wyeliminowani Alicja Szemplińska i Krystian Ochman. Zainteresowania występem nie wykazała natomiast Maryla Rodowicz. Jedną z kandydatek z pewnością jest Cleo.
Tymczasem Plotek zdobył potwierdzoną informację, że murowanym wokalistą, który zaprezentuje nas w maju w Niderlandach jest nie kto inny jak gwiazdor programu "Jaka to melodia?", zaś wcześniej prowadzący "Koło Fortuny" - Rafał Brzozowski. Sam zainteresowany uchylił rąbka tajemnicy. Pokazał na Instagramie zdjęcie ze studia, w którym nagrywał tajemniczą piosenkę. Czy to numer przygotowywany właśnie na Eurowizję? Prawdopodobnie tak.
Wszyscy myśleli, że postawi na balladę, w których w show "Jaka to melodia?" wypada świetnie. Rafał chciał jednak zaskoczyć i zdecydował się na taneczny numer. Liczy, że porwie do tańca całą Europę - poinformował Plotek.
Można przypuszczać, że wokalista jest zdecydowanym faworytem prezesa TVP Jacka Kurskiego. Tak jak szef telewizji publicznej, potrafi śpiewać i grać na gitarze.
Rafał Brzozowski był naturalnym kandydatem, ponieważ kiedyś otarł się o zwycięstwo w preselekcjach i o mały włos nie wyleciał do Kijowa, by reprezentować nasz kraj na Eurowizji w 2017 roku. Szefostwo bardzo go lubi i mocno wierzy, że jego talent przekona również świat. W piątek Rafał nagrywał klip promujący piosenkę, z jaką powalczy o zwycięstwo.
PRZECZYTAJ TEŻ: Rafał Brzozowski o chorym zachowaniu psychofanek: Nie wiedzą, gdzie jest granica
Rzeczywiście, w 2017 roku Rafał Brzozowski próbował swoich sił podczas preselekcji do Eurowizji. Zaprezentował wówczas piosenkę "Sky Over Europe", ale przegrał z Kasią Moś. Podczas swojego występu został wygwizdany przez publiczność w studiu, co skomentował na Facebooku słowami:
Pozostał mi tylko mały niesmak w zachowaniu niektórych osób podczas koncertu i wyników. Szkoda, że nie można czasem z szacunkiem dla innych rywalizować.
Tym razem Rafał Brzozowski pozostaje bezkonkurencyjny. Jesteśmy ciekawi, jak wypadnie w Rotterdamie. I czy przyniesie Polsce chlubę.
W "Pytaniu na śniadanie" ogłoszono informację o tym, że Rafał Brzozowski zaprezentuje Polskę podczas Eurowizji 2021 z piosenką "The Ride".
To była najlepsza piosenka ze względu na to, że jest to utwór bardzo dynamiczny, trochę taneczny, może poradzić sobie na dużej scenie eurowizyjnej, jak i w rozgłośniach radiowych. To ważne, żeby te piosenki były spójne. "The Ride" to jazda, przejażdżka, to dynamika i wizja artystyczna nowego mnie. To najwyższej klasy produkcja, jeśli chodzi o wideoklip. Po pandemii chcielibyśmy, żeby ludzie wreszcie ruszyli. Przy tym klipie pracował Agustin Egurrola, będzie pracował ze mną choreograficznie, muszę się rozruszać. To jest wyzwanie, kocham wyzwania. Chcemy zrobić światową produkcję. To najpiękniejsza przygoda życia, która teraz się rozpoczyna - oświadczył wokalista.
Zobaczcie teledysk do eurowizyjnego nagrania:
fot. Instagram/rafal_brzozowski_official
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie